W ciepłe popołudnie wybraliśmy się na krótką wycieczkę — naszym celem była Magurka, a trasę rozpoczęliśmy z Przełęczy Przegibek. W świetnej atmosferze, z dobrymi humorami, weszliśmy na szczyt, gdzie usiedliśmy na chwilę, pogadaliśmy i po prostu miło spędziliśmy czas.
W drodze powrotnej przeszliśmy przez Sokołówkę, a po drodze zebraliśmy trochę grzybów. To była krótka, ale bardzo udana wędrówka, po której każdy zadowolony wrócił do domu.
Wojtek Kuś











