Jako rodowita Kozianka i od niedawna członkini Koła PTT w Kozach mam zaszczyt przedstawić krótką relację z dzisiejszej wyprawy z cyklu „Góry po pracy”, zorganizowanej przez PTT Oddział w Bielsku-Białej.
Naszą wędrówkę rozpoczęliśmy o godz. 16:30 z parkingu przy ul. Piaskowej, u podnóża koziańskiego kamieniołomu. Warto przypomnieć, że kamieniołom ten powstał w latach 1910–1912 z inicjatywy ówczesnego właściciela majątku, Mariana Czecza. Wydobywano w nim piaskowiec na potrzeby budowy dróg i kolei. Po ponad 80 latach działalności, w latach 90. XX wieku zakończono eksploatację, a teren stopniowo zaczął pełnić funkcje rekreacyjne i turystyczne.
Po krótkim podejściu dotarliśmy do malowniczego punktu widokowego na półce skalnej nad stawem. Rozciągał się stąd widok na okoliczne miejscowości oraz piękne krajobrazy. Następnie stromym, lecz bardzo urokliwym źlebem dotarliśmy do zielonego szlaku (dawniej nazywanego papieskim), by po chwili wejść na czerwony szlak – fragment Małego Szlaku Beskidzkiego.
Cel naszej wyprawy – Hrobacza Łąka (828 m n.p.m.) – został szybko osiągnięty. Przy krzyżu na szczycie mogliśmy cieszyć się sprzyjającą pogodą oraz wspaniałymi widokami. Kolejnym punktem był Dom Turystyczny, skąd przeszliśmy do paleniska. Wspólnie rozpaliliśmy ognisko i piekliśmy kiełbaski, co stworzyło prawdziwie turystyczną atmosferę.
Szczególną radość sprawiła nam obecność młodzieży: Wojciecha (10 l.), Wiktorii (11 l.), Karola (12 l.), Grzegorza (14 l.) i Weroniki (14 l.). To bardzo budujące, że najmłodsze pokolenie chętnie uczestniczy w górskich wędrówkach – właśnie takich następców potrzebuje każde towarzystwo turystyczne!
Po mile spędzonym czasie wyruszyliśmy w drogę powrotną zielonym szlakiem, prowadzącym przez tzw. „bukowy las” i zeszliśmy do punktu startowego – parkingu przy ul. Piaskowej.
Wycieczkę uznajemy za bardzo udaną i już czekamy na kolejne spotkania w ramach cyklu „Góry po pracy”.
Sabina Rzeszutek
Nasza grupa na szczycie Hrobaczej Łąki
