Dzisiejszego popołudnia mieliśmy okazję wysłuchać fascynującej prelekcji Grzegorza Holerka, który podzielił się wspomnieniami ze swojej wyprawy do Omanu, odbywanej w towarzystwie przyjaciół.
Opowieść rozpoczęła się od wylotu z Polski i przylotu do Dubaju, a następnie od podróży przez granicę aż do głównego celu – pustyni w Omanie. Po drodze zwiedzili m.in. słynny Meczet Sułtana Kabusa, uznawany za jeden z najpiękniejszych w regionie. To właśnie tam znajduje się największy na świecie żyrandol oraz imponujący ręcznie tkany dywan. Grzegorz zwrócił również uwagę na specyfikę kulturową krajów arabskich – ostrzegł przed zachowaniami, które w Europie są neutralne, a w krajach Zatoki Perskiej mogą być uznane za obraźliwe lub wręcz nielegalne.
Opowieść o pustyni była szczególnie barwna – od dojazdu wypożyczonym samochodem terenowym, przez jazdę na nartach po piasku, aż po noce spędzane przy ognisku, w akompaniamencie skrzypiec. Kolejne dni to zwiedzanie niezwykłych miejsc, takich jak: Filharmonia Narodowa w Omanie – zbudowana z niezwykłą precyzją i dbałością o detale, Wadi Shab – malowniczy wąwóz z ciepłą, turkusową wodą, jaskiniami i naturalnymi basenami, z których woda doprowadzana jest specjalnym systemem rynien do okolicznych ogrodów oliwnych i bananowców,
Pustynia Cukrowa, gdzie odbywały się zjazdy na nartach i wieczorne podziwianie zachodów słońca,
Demoks – opuszczone gliniane miasto, wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, Dżabal Achdar – pasmo górskie z największym kanionem w Arabii; na szczycie znajduje się baza wojskowa, niedostępna dla turystów, ale pobliski wierzchołek oferuje punkt widokowy z księgą pamiątkową dla zdobywców.
Grzegorz opowiadał również o wielu przygodach związanych z przekraczaniem granic, jazdą przez pustynię, lokalną kulturą, tradycją picia kawy i codziennym życiem w Omanie. A wszystko to w sposób, który potrafi tylko on – z pasją, humorem i niezwykłym talentem gawędziarskim.
Każdy, kto choć raz miał okazję posłuchać Grzegorza, wie, jak niezwykle potrafi wciągnąć słuchacza w opowieść – tak, że choć na chwilę przenosimy się w zupełnie inny świat.
Łukasz Gierczyk

Omamieni Omamem – czas start!










