Uroczyste podsumowanie projektu „Zamiast klawiatury nasze piękne góry” – Czechowice-Dziedzice, 2 lipca 2025 r.

Kiedy to dnia 2 lipca 2025 roku na parkingu pod dworkiem Eureka w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie miało miejsce uroczyste zakończenie projektu „Zamiast klawiatury nasze piękne góry”, chwilę po rozejściu się gości, kolega Szymon wystrzelił do mnie na pożegnanie słowami: „Tomku, napisz relację z tej uroczystości.” – od razu przypomniała mi się japońska wróżka JOTO CUŁA i spadł na mnie zimny prysznic… W myślach zadałem sobie szybkie i powalające pytanie: „Ja?” Wiem, krótkie pytanie… Przecież w tak niewielkim procencie całości, czyli zaledwie 115 z 731 kilometrów przebytych na głównych szlakach uczestniczyłem w całokształcie projektu. Chyba nie jestem właściwą osobą, aby zrelacjonować tak Wielkie Przedsięwzięcie… Jednakowoż przyjąłem do wiadomości ten zaszczyt i staram się to tu i teraz ogarnąć i Wam wszystkim przedstawić. A było to tak…
Projekt „Zamiast klawiatury nasze piękne góry” organizowało Polskie Towarzystwo Tatrzańskie Oddział w Bielsku-Białej, dzięki wielkiemu zaufaniu i wsparciu ze strony Fundacji Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia. Zaczął się on w marcu 2022 r. i trwał aż do czerwca 2025 r. W ramach tego SZCZYTnego celu zdobyto, przechodząc etapami: Główny Szlak Beskidzki, Mały Szlak Beskidzki i Główny Szlak Świętokrzyski. Łącznie zrealizowano 36 wyjazdów w góry, w których spędzono 53 dni górskie! W projekcie wzięło udział 257 osób, a pokonaliśmy ponad 730 kilometrów. Pomyśleć, że licząc kroki każdego uczestnika łącznie wyszło 20226,7 km – to tyle, żeby przejść połowę równika…
Na ten sukces wpływ miały cztery najważniejsze czynniki. Najważniejszym była oczywiście nasza MŁODZIEŻ I DZIECI, dla których było to organizowane – bez nich ani rusz! Dla nich oczywiście ruszamy dalej, ale o tym później. Drugim są OPIEKUNOWIE – ich wsparcie przed i podczas wszystkich wyjazdów było i jest nieocenione! Trzecim jest oczywiście FUNDACJA GRUPA KĘTY DZIECIOM PODBESKIDZIA, bez której wsparcia byłoby to niemożliwe. Czwartym czynnikiem jest organizator, czyli ODDZIAŁ PTT W BIELSKU-BIAŁEJ, a właściwie przewodnicy, instruktorzy turystyki kwalifikowanej i wolontariusze – członkowie naszego Towarzystwa.
Podczas uroczystego zakończenia nie zabrakło słów podziękowań, wręczenia wyróżnień i odznak za pokonane szlaki i kilometry, a także ciepłych słów dla Pani Moniki Sobczak, Prezes Fundacji i Dyrektor ds. CRS w Grupie Kęty S.A., która podczas projektu przeszła z nami kilkadziesiąt kilometrów!
Podziękowania należą się również dla przewodników: prezesa Szymka Barona, nieocenionego Wojtka Biłki, który nie tylko wędrował, ale i ogarniał organizacyjnie część przedsięwzięcia oraz Janusza Cepcera, Magdaleny Dutki, Marcina Kowalczego, Maćka Kozika, Witka Kubika, Łukasza Kudelskiego, Janka Nogasia, Roberta Słonki i Miłosza Zelka (tak, aż tylu zaangażowało się w ten projekt), a także licznych wolontariuszy z PTT (spośród których wymienię tych najaktywniejszych): Kasi Talik, Łukasza Zimnego, Beaty Panek, Tomka Muskały, Ani Kózki, Sebastiana Kulińskiego, Joli Kujawskiej-Tomasik i… wielu innych.
Oczywiście, słowa uznania należą się też niesamowitym i niezastąpionym opiekunom grup, z którymi osobiście mogłem odbyć niezapomniane i wielokilometrowe rozmowy, a byli nimi: Piotr Kowtunenko, Ela Drzazga, Monika Niercąd, Ania Dolmierska, Renia Pawlus i Edyta Pawlus – wymieniając imiennie tych najaktywniejszych.
Podczas uroczystego spotkania podsumowującego projekt, uczestnicy mogli raczyć się stylowo przygotowanymi daniami, które swoim charakterem nawiązywały do górskich szczytów i łańcuchów… Nie zabrakło swoistej i kompletnej oraz uszeregowanej prezentacji będącej podmiotem uroczystości, a którą stworzył i przeprowadził Szymon Baron. Oczywiście nie mógł nie nawiązywać wesołymi anegdotami do przeróżnych zdarzeń z projektu. Warto było posłuchać!
Wszyscy mogli usłyszeć też o przyszłych planach w ramach projektu „Zamiast klawiatury…”, czyli jak widniało na slajdzie: „Co dalej?”. Otóż, będzie się działo!
Jeszcze raz składam podziękowania dla wszystkich uczestników i organizatorów, a przede wszystkim dla wspaniałej i wytrzymałej w bólach i cierpieniu na górskich szlakach młodzieży z Kęt, Pszczyny i Żywca oraz pozostałych placówek, które w mniejszym wymiarze kilometrowym włączyły się w ten fantastyczny projekt.

Tomek Muskała

uczestnicy uroczystego spotkania na zakończenie projektu „Zamiast klawiatury nasze piękne góry”

Ten wpis został opublikowany w kategorii Fundacja "Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia", kronika - 2025. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.