Mały Rozsutec (Mała Fatra, Słowacja) – wycieczka górska – 4-5 listopada 2017 r.

W dniach 4 i 5 listopada 2017 roku członkowie i sympatycy Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego o/Bielsko-Biała oraz Klubu Turystyki Wysokogórskiej działającym przy PTTK o/Bielsko-Biała (6 osób) spotkali się w Zazrivej (Słowacja, Góry Kysuckie) ze słowackimi turystami zrzeszonymi w Klubie Slovenskich Turistow „Lietavska Lućka” z Żyliny (5 osób).
Część turystyczna naszego wyjazdu zakładała przejście skalnego wąwozu Janosikowe Diery (Dolne i Górne) w paśmie Małej Fatry oraz dla chętnych wyjście na Małego Rozsutca. Nasz szlak rozpoczął się na parkingu przy Hotelu Diery w Terchovej. Niebieski szlak prowadzący przez „Janosikowe Dziury” to jedna z najpopularniejszych na Słowacji dróg turystycznych. Prowadząca wgłąb Małej Fatry ścieżka ubezpieczona jest za pomocą podestów, drabinek i łańcuchów, obecnie w jego dolnej części modernizowanych (czytaj: jeszcze bardziej ułatwiających poruszanie się w wąwozie). Podzieleni na dwie trzyosobowe grupki, przy pięknej pogodzie wędrowaliśmy w stronę Sedla Medzirozsutce, podziwiając skalne ściany, oraz szumiące wodospady. Mniej więcej w południe stanęliśmy na szczycie Małego Rozsutca (1.343 m n.p.m.), skąd roztaczała się rozległa panorama ośnieżonych szczytów wyższych partii górskich (Tatry, Mała Fatra, Góry Choczańskie) oraz jeszcze jesienne pasma Magury Orawskiej i Beskidów.
Do Terchovej zeszliśmy zielonym szlakiem, który biegnie stromą (ubezpieczoną stalową liną), piarżystą ścieżką, a następnie pojechaliśmy na spotkanie z naszymi koleżankami i kolegami z KST, którzy oczekiwali nas w Chacie na Gruni w Zazrivej. Powitali nas pysznym gulaszem, który od paru godzin „dochodził” na ognisku, a popołudnie, wieczór i spora część nocy upłynęła na rozmowach oraz prezentacjach, gdzie dominowały trzy tematy: góry, góry oraz góry. Przy dźwiękach żywej muzyki „pogranicza”, wspaniale granej przez Adama na harmonii i trzasku drewna w kominku, obejrzeliśmy m.in. filmy z ostatnich wypraw słowackich turystów na Grossglocknera (najwyższy szczyt Austrii), na Hvannadalshnukur (najwyższy szczyt Islandii) oraz przejscie ferraty Alleghesi prowadzącej na szczyt Monte Civetta (Dolomity). My zaprezentowaliśmy slajdy z wyprawy PTT o/Bielsko-Biała „Skandynawia 2017”, na której zdobyliśmy najwyższe szczyty Norwegii (Galdhopiggen), Szwecji (Kebnekaise) i Finlandii (Halti) oraz dotarliśmy do najwyżej położonych miejsc na Litwie, Łotwie i w Estonii. Następnego dnia podziękowaliśmy za gościnę i pożegnaliśmy naszych słowackich przyjaciół.
Oby móc jak najczęściej spotykać się w tak świetnym towarzystwie i wspólnie cieszyć się „bezhranićnom krasom hor”. Na pewno nasze plany turystyczne w nadchodzących miesiącach będą zbieżne i wkrótce znów spotkamy się w górach.

R.S.
.

z banerem PTT na szczycie Małego Rozsutca

Ten wpis został opublikowany w kategorii kronika - 2017. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.