„Austriackie gadanie: Styria, Karyntia, Salzkammergut, Tyrol” – prelekcja Pawła Klisia – 18 grudnia 2018 r.

Cykl prelekcji podróżniczych w 2018 w naszym lokalu zamknęło spotkanie z Pawłem Klisiem. Jak zwykle spotkania z Pawłem cieszą się dużym zainteresowaniem. I tym razem słuchacze się nie zawiedli. Nawet się nie spostrzegliśmy kiedy minęło 90 minut spotkania. A tytuł był dość przewrotny. Osobiście myślałem, że będą to ciekawostki językowe, które występują w dialektach omawianych regionów i krajów związkowych Austrii. Bo chociaż w całej Austrii używa się języka niemieckiego, to mieszkańcom poszczególnych regionów trudno się dogadać jeżeli używają swojej gwary. Inną interpretacją mogłoby być „austriackie gadanie”, czyli mówienie o niczym, byleby zająć słuchaczy i nie dopuścić innych do głosu. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Prelegent bardzo barwnie przedstawił nam swoje wspomnienia z kilku pobytów w wymienionych regionach Austrii.
Pierwszym omawianym regionem była Styria, która leży na pograniczu austriacko-słoweńskim, i jej część (Styria Dolna) należy do Słowenii. Styria słynie ze swoich winnic, malowniczych jezior górskich i lodowca Dachstein. W przeszłości była też ważnym europejskim regionem wydobycia i przerobu rud żelaza. Właśnie jedną z nieczynnych kopalń, zlokalizowaną na zboczach góry Erzberg, mogliśmy zobaczyć podczas prelekcji. Postindustrialne zniszczenie krajobrazu jest tutaj tak olbrzymie, że stało się atrakcją turystyczną, którą można zwiedzać w części podziemnej (sztolnie) oraz odkrywkowej (tarasy na kilkuset metrowym zboczu). Pokopalniane hałdy stały się miejscem hardcorowych imprez motorowych, co zostało nam pokazane na krótkim filmiku. Odwiedziliśmy też Graz, który jest stolicą Styrii. Jest to piękne, słynące ze swoich zabytków miasto, a Stare Miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Wartym zobaczenia są m.in. późnogotycka katedra św. Idziego, ruiny zamku Schlossberg oraz inne gotyckie i barokowe kościoły. Ze współczesnych obiektów zobaczyliśmy nowoczesny budynek galerii sztuki (Kunsthaus Graz – 2003), który najbardziej kojarzy się z krowim wymieniem. Będąc w Styrii nie sposób pominąć austriackiej Częstochowy, czyli Mariazell. gdzie króluje Matka Boża Narodów Słowiańskich zwana także Wielką Matką Łaskawą Austrii i Możną Panią Węgier. Mariazell rokrocznie odwiedza kilkaset tysięcy pielgrzymów. Wśród znamienitych pątników był również Jan Paweł II, który przybył do Mariazell 13 września 1983 r. – z okazji 300. rocznicy odsieczy wiedeńskiej.
Następna była Karyntia. Zaczęliśmy od stolicy, czyli Klagenfurtu am Woerthersee. To kolejne piękne, pełne zabytków miasto, po którym wodził nas Prelegent. Zobaczyliśmy m.in. katedrę św. Piotra i Pawła oraz dawny Pałac Stanowy (Landhaus) oraz stare miasto. Udaliśmy się również w rejon najdłuższego lodowca Alp Wschodnich oraz Austrii – Pasterze, spływającego z najwyższej góry Austrii, Grossglocknera. Było to jakby uzupełnienie prelekcji Martyny Ptaszek z poprzedniego tygodnia. Wówczas oglądaliśmy zdjęcia od strony Tyrolu Wschodniego (Kals). Tym razem oglądaliśmy masyw od strony Karyntii, gdzie miejscem startowym jest miejscowość Heiligenblut . Prelegent przybliżył nam postać znanego wspinacza Alfreda von Pallavicini, który w roku 1876 wraz z trzema towarzyszami dokonał śmiałego wejścia na szczyt poprzez 600 metrową rynnę lodową, która obecnie nosi jego imię. Wymieniony w tytule dzisiejszej prelekcji Salzkammergut nie jest krajem związkowym, lecz obszarem na pograniczu landów Górna Austria, Salzburg i Styria. Głównie składa się z gór i jezior, a jego bogactwo pochodziło z wydobycia soli. Dzisiaj wydobycie soli ma marginalne znaczenie. Stare kopalnie zostały przekształcone w obiekty muzealne, a region świetnie prosperuje dzięki turystyce. Odwiedziliśmy m.in. Salzburg, którego starówka została wpisana na Listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Zajrzeliśmy też do twierdzy Hohensalzburg, ogrodów Pałacu Mirabell i do Pałacu Hellbrunn. Nie pominęliśmy perełki regionu, wioski Hallstatt.
I tak zasłuchani w opowieść Pawła dotarliśmy do stolicy Tyrolu – Innsbrucku, położonego w dolinie rzeki Inn. Po krótkiej przechadzce po starówce ze słynnym Złotym Dachem (Goldenes Dach) udaliśmy się na skocznię narciarską Bergisel. Pokazane nam zdjęcia z wieży skoczni zostaną zapewne uzupełnione podczas oglądania w piątek (04.01.2019) trzeciego konkursie skoków w ramach tegorocznej edycji Turnieju Czterech Skoczni.
Kto nie był, niech żałuje, bo na prelekcji można było zobaczyć i usłyszeć wiele interesujących informacji o wymienionych w tytule regionach Austrii. Wszystko podane z humorem i dużą znajomością tematu.

AZ
.

prelekcję czas zacząć…

Ten wpis został opublikowany w kategorii kronika - 2018. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.