„Góry Hiszpanii i Camino de Santiago” – prelekcja Andrzeja Ziółko – 5 stycznia 2016 r.

Dawno nie byliśmy w naszym lokalu i panujący na zewnątrz mróz stworzył piękne obrazy na zewnętrznych szybach. Również nasz grzejnik nie poradził sobie zbyt dobrze i w trakcie prawie 2,5 godzinnej prelekcji temperaturę podnosiły jedynie piękne, wykonane w dużo cieplejszych warunkach zdjęcia z Hiszpanii.
W dniu dzisiejszym prelekcję przygotował i przedstawił nasz kolega z Oddziału, Andrzej Ziółko, który zabrał nas w wirtualną podróż na Półwysep Iberyjskim.
Pierwszym z omówionych tematów, bogato ilustrowanych zdjęciami i filmikami było Camino de Santiago, a dokładniej ostatnie 108 km tego szlaku, które nasz kolega przeszedł wraz z innymi uczestnikami wyjazdu w cztery dni. Dlaczego akurat nieco ponad sto kilometrów? Powodem była compostelka – pamiątka, nagroda i dowód, że pokonało się szlak Camino de Santiago, a przynajmniej jego ostatnie 100 km pieszo. Wraz z Andrzejem dotarliśmy nawet dalej niż do Santiago de Compostella, bo do Przylądka Finisterre, za którym widać już tylko rozległy Atlantyk.
Po tej trwającej półtorej godziny części prelekcji, większość z niemal trzydziestoosobowej widowni opuściła nasz „syberyjski” lokal, a na przygodę z górami Hiszpanii zostało dziesięciu najwytrwalszych.
Hiszpania jest państwem, którego 90% powierzchni to góry i wyżyny. Nic więc dziwnego, że nieco tych mieliśmy okazję dzisiaj pooglądać. Wędrówkę zaczęliśmy do Gór Katalońskich i położonego niezbyt daleko od Barcelony postrzępionego masywu Montserrat. Następnie skierowaliśmy się w Góry Kantabryjskie na północy Hiszpanii, oraz ich najwyższe pasmo Picos de Europa. Według legendy nazwę tej grupie nadali żeglarze powracający z dalekich podróży do domu. Strzeliste, bielone przez zimę śniegiem, wysokie szczyty były dla wspomnianych podróżników nieraz zwiastunem rodzinnych stron. Wędrówkę po górach Hiszpanii zakończyliśmy w Górach Kastylijskich, w których zobaczyliśmy zarówno najwyższe w kontynentalnej Portugalii góry Serra de Estrela, jak i te położone po hiszpańskiej stronie granicy.
Pomimo niskiej temperatury, warto było pojawić się dzisiaj w lokalu PTT i BKA na kolejnej wtorkowej prelekcji, a już teraz serdecznie zapraszam na kolejne, równie interesujące spotkania.

SB
.

w trakcie prelekcji

stopka_gkk

Ten wpis został opublikowany w kategorii kronika - 2016. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.