„Krajobrazy Norwegii” – prelekcja Małgorzaty Leśniowskiej – 10 stycznia 2017 r.

Ani nie veni, ani nie vidi, ani nie vici, jak powiedział Julek C. Nie, bo się spóźniłem, ja nie zdobyłem tylko zdobyła Małgorzata Leśniowska i w dodatku mi zasłaniano, bo siedziałem z tyłu. Mało tego prezes, jak to ja mam szczęście, wkręcił mnie w ten oto opis, lecz to co uwidziałem i usłyszałem muszę Wam przekazać. Więc mój mały skromny opis będzie naprawdę małym skromnym opisem w porównaniu z tym co Pani Małgorzata wyprawiała na swojej prelekcji w siedzibie PTT w Bielsku-Białej.
Były opowieści, zdjęcia, opisy, daty, legendy, informacji całe mnóstwo. A o czym? A o krajobrazach Norwegii, o fiordach, o przyrodzie, o drodze, na której asfalt jest dostępny tylko w porze letniej, o 10-piętrowych pływających fortecach turystycznych i o małych łodziach wikingów.
Było nas trzynastu nie licząc prelegentki i wszyscy, jak hmm jeden mąż, w tym jedna kobieta byli wprowadzeni w inny świat, gdzie dzień się łączy z nocą, a słońce zakręca na horyzoncie. Autorka prelekcji sprytnie wplatała zdjęcia ze swoich dwóch wyjazdów. Były opowieści o miastach, o wiszących krzywych mostach, o miejscach, gdzie dostęp był tylko po drabinach sznurowych, a dzielni wikingowie mieszkali jeszcze do lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. Opowieści o przepięknej drodze legendarnych, a może prawdziwych mieszkańców tamtych terenów – Trolli (to takie niewielkie zwierza, co kazały nieustannie pracować i szukać złota, a jak ktoś nie chciał to połykały w całości). Były pytania, były wyczerpujące odpowiedzi… Niestety, brakowało nam czasu, bo pokaz mógłby jeszcze trwać i trwać.
Ojoj, rozpisałem się… więcej nie powiem… Ciekawskich zapraszam na kolejne prelekcje, a prelegentkę zmobilizujemy do bisu przy bardziej sprzyjających warunkach atmosferycznych i różnicy temperatur plus czterdzieści stopni od tego co dziś było (-15°C). Za cenne informacje, zdjęcia i pokaz serdecznie dziękuję. I ja też tam byłem, mniód i wino piłem…

Dżordż
.

na początku prelekcji

na początku prelekcji

Ten wpis został opublikowany w kategorii kronika - 2017. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.