Informujemy, że w dniu 30 kwietnia 2015 r. do Oddziału PTT w Bielsku-Białej wstąpił Ryszard Hańderek.
Serdecznie witamy w naszym gronie!
Serdecznie zapraszamy do obejrzenia niespełna 5-minutowego filmiku z niedawnej wycieczki na Wielką Fatrę odbytej w ramach cyklu „Wędrówki z Robalem”. Autorem filmu jest Grzegorz Gierlasiński.
.
Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego informuje, że egzamin dla kandydatów na przewodników górskich beskidzkich zostanie przeprowadzony w dniach 22 czerwca 2015 r. (poniedziałek) oraz 26-27 czerwca 2015 r. (piątek – sobota)
Egzamin teoretyczny odbędzie się w sali kolumnowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego w Katowicach przy ul. Dąbrowskiego 23, natomiast trasa egzaminu praktycznego przedstawia się następująco:
I dzień
II dzień
.
Wszelkie informacje związane z egzaminem można znaleźć tutaj.
Jan Nogaś
kierownik kursu
Zaczęliśmy zamkiem i na zamku skończyliśmy, a czas pomiędzy wypełniła wędrówka połoninami Wielkiej Fatry.
Tym razem, na kolejną wycieczkę serii, wybrało się trzynaście osób, z których czwórka udała się na miejsce już w piątek, aby rano ze świeżymi siłami ruszyć na szlak. Pozostali wyruszyli o stałej porze, czyli o piątej rano w sobotę 🙂
Pierwszego dnia, z miejscowości Turecka, obraliśmy sobie za cel szczyty Kriznej i Ostredoka, leżące na głównej wielkofatrzańskiej magistrali. Pierwszy z tych wierzchołków zdobyliśmy wszyscy, na ten drugi wybrali się tylko Grzegorz i Łukasz. Trzeba przyznać, że urok Wielkiej Fatry ma wiele wspólnego z polskimi Bieszczadami; podobne, nieraz płaskie i długie grzbiety, pokryte całunami traw połoniny i Tatry, niczym na wyciągnięcie ręki.
Drugi dzień upłynął podobnie, zdobyliśmy Ploskę, część z nas wdrapała się na Cierny Kamen, jeden z wyższych i jednocześnie najbardziej charakterystycznych szczytów Wielkiej Fatry, odwiedziliśmy Chatę pod Borisovem, a Łukasz dołożył do listy jeszcze sam szczyt Borisov. W drodze powrotnej zaskoczyła nas krótka ulewa, mimo to w dobrych nastrojach – wszak pogoda i widoki były wyborne – dotarliśmy do samochodów zaparkowanych w Vysnej Revucy.
Do zobaczenia za dwa miesiące w Niżnych Tatrach 🙂
Robal
.
Ekipa na szczycie Krizny.
Już po raz czwarty Oddział Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego w Bielsku-Białej organizuje akcję ekologiczną sprzątania Beskidów pod nazwą „SPRZĄTAMY BESKIDY Z PTT 2015”. Dzisiaj rozpoczęliśmy tegoroczną akcję sprzątaniem pasma Szyndzielni i Klimczoka.
Z samego rana na górskie szlaki z różnych punktów startowych wyruszyły trzy grupy wolontariuszy gotowych sprzątnąć górskie szlaki.
Z Oddziału PTT w Chrzanowie przyjechała duża grupa z członkami Szkolnych Kół PTT: SKK PTT „Raki” przy PG 1 w Chrzanowie, SKK PTT przy II LO w Chrzanowie, SKK PTT przy ZS Nr 1 w Chrzanowie, SKK PTT przy PCE w Chrzanowie, SKK PTT przy ZS w Libiążu. Wędrowali i sprzątali następującą trasę: Szczyrk Biła – Przełęcz Karkoszczonka – schronisko PTTK „Klimczok” pod Magurą – Szczyrk Górka – Szczyrk Biła.
Drugą dużą grupę stanowili nauczyciele, uczniowie i ich rodzice ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Dąbrowie Górniczej, czyli Koło Miłośników Beskidów „Diablaki” z Dąbrowy Górniczej. Ta grupa robiła sprzątała na trasie Bystra – Kozia Góra – Przełęcz Kołowrót – Szyndzielnia – schronisko PTTK „Klimczok”.
Nie mogło zabraknąć także reprezentacji organizatora akcji, czyli Oddziału PTT w Bielsku-Białej, który w porządkach na górskich szlakach wsparli harcerze Hufca Beskidzkiego ZHP: 78 Grunwaldzka Drużyna Harcerska „Halny” im. hm Józefy Kantor oraz 77 Grunwaldzka Beskidzka Drużyna Starszoharcerska „Tolemak”. Ta grupa poruszała się następującą trasą: Wapienica – Szyndzielnia – Klimczok – schronisko PTTK „Klimczok” – Szyndzielnia – Przełęcz Dylówki – Olszówka.
Spotkanie wszystkich ekip nastąpiło na terenie Schroniska PTTK „Klimczok” pod Magurą. Pamiątkowa sesja zdjęciowa wszystkich wolontariuszy, wspólne pieczenie kiełbasek przy ognisku, rozmowy ze znajomymi z różnych zakątków Polski – w takiej atmosferze regenerowano siły przed dalszą wędrówką i zbiórką śmieci pozostawionych przez pseudoturystów.
Chcielibyśmy podziękować gospodarzom Schroniska „Klimczok” i Schroniska na Przełęczy Karkoszczonka za to, że mogliśmy zostawić u nich część zebranych ze szlaków śmieci i ruszyć dalej robić porządki bez zbędnego ciężaru. Smutny jest dla nas fakt, że nie spotkaliśmy się z podobnym zrozumieniem i wsparciem ze strony właścicieli innych górskich schronisk mijanych przez nas podczas dzisiejszej akcji.
Podsumowując: w sobotę 25 kwietnia 2015 roku w sprzątaniu górskich szlaków rejonu Szyndzielni i Klimczoka wzięło udział 136 osób, w tym 94 dzieci i młodzieży. Zebrano przerażająco dużą liczbę 2500 litrów śmieci. Najsmutniejszy i przygnębiający jest fakt, że mijając posprzątane wcześniej ze śmieci miejsca, w ciągu kilku godzin pojawiły się nowiutkie puste butelki i puszki po piwie. Jak widać po przytoczonym przykładzie, akcji sprzątania gór nigdy za wiele… Czy nie prościej jednak byłoby zająć się prawdziwą edukacją ekologiczną społeczeństwa i uświadamianiem zagrożeń jakie niosą beztrosko rzucane na górskich szlakach śmieci?
Wszystkich, których denerwuje widok śmieci na górskich szlakach oraz tych, którzy chcieliby z tym brudnym faktem coś zrobić już dzisiaj zapraszamy 16 maja 2015 roku na sprzątanie rejonu Babiej Góry. Oczywiście w ramach akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2015”.
Norbert Owczarek
.
uczestnicy dzisiejszego sprzątania przed schroniskiem PTTK „Klimczok” pod Magurą
W dniu dzisiejszym, tj. 25 kwietnia 2015 r. Wojciech Biłko jako pierwszy z absolwentów organizowanego przez nasz Oddział kursu dla kandydatów na przewodników górskich beskidzkich zdał egzamin państwowy i został przewodnikiem górskim beskidzkim III klasy z uprawnieniami na całe Beskidy.
Serdecznie gratulujemy Koledze i czekamy na pierwszą wycieczkę poprowadzoną dla Oddziału PTT w Bielsku-Białej.
Zarząd Oddziału
.
Spotkanie z Krzysztofem Wielickim w Książnicy Beskidzkiej w Bielsku-Białej zgromadziło nas, starszych i młodszych miłośników gór, w świątecznym i uroczystym nastroju… Czuliśmy bowiem, że w tej małej salce, kolejny już raz uczestniczyliśmy w wielkim wydarzeniu. Wszystko to działo się w ramach cyklu spotkań „Wspaniały świat gór wysokich”, które od lat organizuje Jan Weigel.
O spotkaniu z Krzysztofem Wielickim myśleliśmy już od kilku tygodni. Kiedy wiadomo już było, że odbędzie się ono w dniu 24 kwietnia 2015 r., wtedy wszystkie nasze popołudniowe plany na ten dzień podporządkowaliśmy wyłącznie temu spotkaniu, tej prelekcji.
Janku! Dziękujemy Ci za zaproszenia, za e-maile, za Twoją pracę i zaangażowanie, które sprawiły, że przeżyliśmy kolejny raz tak wspaniałą prelekcję, i że spotkaliśmy się z tak wielkim himalaistą światowego formatu. Który to już raz…?
Krzysztofa Wielickiego powitaliśmy gorącymi oklaskami. Znamy go przecież od dawna, od jego pierwszych wysokogórskich wypraw, o których pisała wtedy z opóźnieniem nasza prasa. Poznawaliśmy go czytając relacje z różnych polskich wypraw w nielicznych jeszcze wtedy wydawnictwach. Razem z Krzysztofem i wieloma wspaniałymi himalaistami przeżywaliśmy wtenczas – można by śmiało napisać – prawie „na żywo” zdobycie każdego ośmiotysięcznika, każdej góry w Himalajach, Karakorum (nie tylko!). To właśnie oni otwierali nam w tamtych szarych czasach kawał pięknego wysokogórskiego świata! Dzisiaj mieliśmy czas i okazję powspominać te wydarzenia, przeżyć je jeszcze raz, kolejny raz! Historia polskiego himalaizmu pisze jednak dalsze, kolejne scenariusze, a Krzysztof Wielicki nie myśli o emerytalnym odpoczynku. Ma przeróżne plany, bo jeszcze jest wiele do zrobienia i ciągle mało czasu…
Krzysztof Wielicki jest najbardziej utytułowanym polskim himalaistą, zdobywcą wszystkich ośmiotysięczników świata jako piąty w historii (1996 r.).
Jego bogaty górski życiorys można by opisać na tysiącach stron wielu książek, można by o nim nagrać filmy trwające dziesiątki godzin, można by słuchać jego dosadne i dowcipne opowieści bez końca. Jego życiorys jest tak bogaty, że można by nim obdarować wiele osób naraz… Szkoda, że prelekcja mogła trwać „tylko” prawie dwie godziny, a jej opis powinien zmieścić się tylko na dwóch stronach!
Czas tej prelekcji wypełnił film z niezwykle żywym komentarzem Krzysztofa Wielickiego. Była to głównie prezentacja dorobku Polaków w polskim alpinizmie począwszy od najważniejszego osiągnięcia, jakim było pierwsze w historii zimowe wejście na Mount Everest 17 lutego 1980 roku. W latach 80 ubiegłego wieku, „(…) w czasach biedy, polski alpinizm rozwijał się znakomicie”. Patrząc na ekran przypomnieliśmy sobie wielkie ikony tamtych lat, wśród nich: Jerzego Kukuczkę, Wandę Rutkiewicz, Andrzeja Zawadę. Było ich wielu. Trudno w tym miejscu o nich wszystkich pisać.
Krzysztof z dużym humorem porównywał „tamte” czasy z obecnymi nie tylko pod względem ubioru, wyposażenia itd. Powiedział między innymi, że „im w kraju było gorzej w tamtych czasach, tym nasze osiągnięcia w górach najwyższych były lepsze”. I dalej: „nieważne jak się było ubranym, ważne, że chciało się wejść…”. Zobaczyliśmy więc w wielkich górach Himalajów i Karakorum namioty z Legionowa, kurtki z ortalionu, flanelowe koszule w kratę, swetry, buty z Krosna itd. Zobaczyliśmy malowanie kominów u nas, w Polsce. „Było ono wtedy – jak powiedział – szkołą marzeń…”. Usłyszeliśmy też słowa, że „lodowi wojownicy mają w tamtych górskich rejonach duży szacunek”. Poczuliśmy podczas prelekcji smak góralskiej herbatki… dobrej herbatki!
„Mieliśmy poczucie, że piszemy jakąś wielką, światową historię…” – jakże pięknie brzmią teraz te słowa Krzysztofa Wielickiego wypowiedziane podczas tej prelekcji. Film i komentarz pokazały nam właśnie tę historię trwającą do dziś, pokazały chwile radości, euforii, ale i chwile tragiczne, smutne, z którymi trudno było się pogodzić.
Oto niektóre zdania naszego gościa, które udało mi się zanotować, a brzmiały one mniej więcej tak: „Błędy popełniamy wszyscy… Każda śmierć w górach to błąd człowieka, czyli brak czujności… Szczęście jest bardzo ważnym elementem wyprawy… Porażek nie ma, bo zdobywamy nowe doświadczenia… Warto zmęczyć się w górach, a dzisiaj ludzie nie chcą się męczyć. Trzeba się urodzić we właściwym czasie. W osiemdziesiątym roku byliśmy sami, a teraz…”
Po prelekcji ustawiliśmy się w długiej kolejce po autografy i inne pamiątkowe wpisy. Chętnie też fotografowaliśmy się razem z Krzysztofem Wielickim. Mieliśmy również okazję zakupić niedawno wydaną jego książkę pt. „Mój wybór”. Wywiad – rzeka Piotra Drożdża, tom 1. Drugi tom ukaże się niebawem.
Będziemy mieli co czytać już teraz, albo nieco później, w chłodniejsze dni smakując przy tym góralską herbatkę…
„Wolałbym sam napisać książkę, ale nie mam na to czasu”, tak nam powiedział 20 maja 2013 roku w tej samej salce Książnicy, tak też powiedział i dzisiaj. Bo „wybór” to było jego ciągłe zmaganie się z czasem, „(…) by zajść tam gdzie zaszedł nieustannie musiał wybierać. Między życiem rodzinnym, a górami, między karierą naukową, a zarabianiem pieniędzy na wyprawy, między wygodą domu, a zimnem namiotu, między lękiem, który mówił mu zostań w bazie, a ambicją, która pchała go w górę drogami, którymi nikt wcześniej nie szedł, często solo” (Krzysztof Wielicki – Mój wybór, źródło: osiemzero.com).
CS
.
w trakcie prelekcji
W dzisiejszej „Kronice Beskidzkiej” (nr 16 (3036) / 2015) na stronie 12 ukazał się artykuł pt. „Ruszają beskidzkie porządki” na temat akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2015″, którą rozpoczynamy w najbliższą sobotę.
„Kronika Beskidzka” oraz Regionalny Portal Informacyjny beskidzka24.pl są patronami medialnymi naszego przedsięwzięcia, do udziału w którym serdecznie zachęcamy wszystkich miłośników gór i przyrody.
Zarząd Oddziału
.
W dniu 22 kwietnia 2015 r. odbyło się Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie Członków, w którym wzięło udział 22 członków naszego Oddziału. Podczas zgromadzenia wysłuchano i zatwierdzono sprawozdanie merytoryczne i finansowe Zarządu Oddziału za rok 2014 oraz zapoznano się ze sprawozdaniami Komisji Rewizyjnej i Sądu Koleżeńskiego Oddziału za ostatni rok.
SB
.
Sławek Hałat przedstawia sprawozdanie Komisji Rewizyjnej
W najnowszym numerze „Gazety Gminnej” (2 (99) / 2015) – pisma samorządowego Gminy Buczkowice ukazały się relacje z ostatnich prelekcji zorganizowanych wspólnie przez Gminny Ośrodek Kultury w Buczkowicach i Oddział PTT w Bielsku-Białej. Na stronie 7 czasopisma można znaleźć artykuł Eweliny Jakubiec pt.: „Podróżnicy w GOK” zawierający relacje z dwóch ostatnich prelekcji: Lidii Talik pt. „Camino de Santiago – czyli rowerem przez Hiszpanię” oraz Celiny Skowron pt. „Ferraty – Alpy Sztubajskie”. Kwietniowy numer „Gazety Gminnej” można pobrać ze strony GOK Buczkowice.
.
Rozliczenie PIT Online z PITax.pl dla OPP. Projekt realizujemy we współpracy z IWOP.
