Sarnia Skała (Tatry Zachodnie) – wycieczka górska w ramach akcji „Czyste Tatry 2016” – 2 lipca 2016 r.

czyste_tatryCoroczną tradycją Oddziału PTT w Bielsku-Białej jest uczestnictwo w akcji „Czyste Tatry”. Nie inaczej było i w tym roku. Ośmioosobowa grupa wybrała się w sobotni poranek w Tatry Zachodnie.
Po dojechaniu do Zakopanego, najpierw swoje kroki skierowaliśmy na Równię Krupową. Szybka rejestracja, odbiór „start packów” (tradycyjnie zabrakło małych koszulek dla dzieciaków) i po kilkunastu minutach byliśmy już u wylotu Doliny Strążyskiej. Przebrani w tegoroczne pamiątkowe koszulki, z identyfikatorami na szyjach weszliśmy jako wolontariusze na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Natychmiast po wejściu na szlak przystąpiliśmy do poszukiwania śmieci. Poszukiwania, bo pracownicy i wolontariusze TPN przez cały rok dbają o czystość najwyższych gór Polski. Bujna roślinność nie ułatwiała nam zadania, lecz i tak udało nam się znaleźć dwie butelki, kilkanaście puszek (głównie po piwach) i całe mnóstwo drobniejszych śmieci. Najbardziej ochoczo śmieci poszukiwali najmłodsi: Zosia, Anielka i Paweł, lecz po te najtrudniejsze do wyciągnięcia śmieci schodzili oczywiście dorośli.
Po dojściu na Polanę Strążyską zrobiliśmy dłuższy odpoczynek, po czym powędrowaliśmy, dalej sprzątając, w stronę wodospadu Siklawica. Dalsza część naszej wędrówki to Ścieżka nad Reglami, którą dotarliśmy na Czerwoną Przełęcz, skąd wyskoczyliśmy na cel naszej wycieczki – Sarnią Skałę. Piękny widok na majestatyczny Giewont zrekompensował nam trudy spowodowane bardzo parną pogodą. Tutaj zrobiliśmy sobie zdjęcie grupowe.
Po powrocie na Czerwoną Przełęcz ruszyliśmy dalej czarnym szlakiem, by po kilkunastu minutach skręcić żółtym szlakiem w Dolinę Białego. U jej wylotu zostawiliśmy zebrane śmieci – zaledwie około 100 litrów.
I tu nasuwa się pewne refleksja – na trasie mijaliśmy sporo grupek w koszulkach akcji „Czyste Tatry” z identyfikatorami wolontariuszy, z jedną około dwudziestoosobową grupą mijaliśmy się w zasadzie na całej naszej trasie… i naprawdę niewiele osób niosło ze sobą worki na śmieci. Większość potraktowała akcję jako bezpłatną przepustkę by wejść na teren Tatrzańskiego Parku Narodowego. Chyba nie o to chodziło organizatorom akcji, prawda? Spotykaliśmy też ludzi, którzy widząc nas z workami postanawiali wrzucić swoje śmieci do naszych worków… Edukowaliśmy ich każdorazowo, że wytworzone śmieci należy ze sobą znieść z gór, co spotykało się z dziwnym odbiorem – straszne…
Na parking u wylotu Doliny Strążyskiej wróciliśmy Ścieżką pod Reglami, w dalszym ciągu zbierając śmieci. Nie byliśmy dzisiaj jednak jedyną grupą z Oddziału PTT w Bielsku-Białej, która wzięła udział w akcji „Czyste Tatry 2016”, bowiem nieco później w Dolinę Strążyską wystartowała liczna grupa Szkolnego Koła PTT „Diablaki” z Dąbrowy Górniczej, która do sprzątania wybrała nieco inną trasę skręcając na Polanie Strążyskiej nie w lewo, jak my, lecz w prawo w stronę Doliny Małej Łąki.

SB
.

nasza grupka na Sarniej Skale, z widokiem na Giewont

Ten wpis został opublikowany w kategorii kronika - 2016. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.