Krawców Wierch (Beskid Żywiecki) – wycieczka górska – 6 stycznia 2020 r.

Skoczowscy PTT-owcy zaczęli sezon 2020.
Wcześnie rano wyjechaliśmy w czwórkę w Beskid Żywiecki. Naszym celem była Złatna i Krawców Wierch. Nie odwiedzaliśmy wcześniej bacówki na Krawcowym w zimie.
Wyruszyliśmy po ósmej rano spod Kościoła Matki Bożej Częstochowskiej niebieskim szlakiem. Niebo było zachmurzone, lekko mroziło, ale było całkiem przyjemnie. Śniegu znacznie więcej, niż w rejonie Skoczowa. Drzewa były okryte czapami śniegu, a brzegi i niewielkie kaskady potoku Bystra oblodzone. Wszystko to bardzo ładnie się prezentowało.
Po około dwóch godzinach spokojnego marszu dotarliśmy do Bacówki PTTK na Krawcowym Wierchu. Muszę przyznać, iż miejsce to jest piękne w zimowej otulinie. Ma niepowtarzalny urok. Zrobiliśmy kilka zdjęć i zajrzeliśmy do środka. Było spokojnie. Kilku turystów,którzy tu nocowali jedli śniadanie. I my siedliśmy w przytulnym kącie, aby przy kawie i piwku porozmawiać i cieszyć się chwilą, a było bardzo przyjemnie.
Wpisaliśmy się do księgi pamiątkowej jako kolejni reprezentanci bielskiego oddziału PTT.
Kiedy wyszliśmy na zewnątrz, pięknie świeciło słońce, a więc aparaty poszły w ruch. Po udanej foto-sesji udaliśmy się w stronę Złatnej.
Zadowoleni wróciliśmy do domów wczesnym popołudniem.

Łukasz Lasicz
.

przed bacówką PTTK na Krawcowym Wierchu

Ten wpis został opublikowany w kategorii kronika - 2020. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.