Janusz Cepcer nominowany w plebiscycie „Osobowość Roku 2018”

Miło nam poinformować, że członek naszego Oddziału, Janusz Cepcer, został nominowany w plebiscycie Gazety Krakowskiej i Dziennika Polskiego na Osobowość Roku 2018. Nasz kolega został nominowany w kategorii „działalność społeczna i charytatywna” w Powiecie Wadowickim za to, że wniósł flagę powiatu wadowickiego do bazy pod Mount Everest.
Parę słów o Januszu: absolwent AWF Katowice i Psychologii Uniwersytetu Śląskiego, przewodnik beskidzki, licencjonowany pilot wycieczek, nauczyciel, esperantysta, biegacz, ultramaratończyk rowerowy.

Więcej o plebiscycie: tutaj
Sylwetka Janusza na stronie plebiscytu: tutaj 

Gorąco zachęcamy do głosowania na Janusza. Można to zrobić wysyłając wiadomość sms o treści KDS.167 na numer 72355 (koszt wiadomości: 2,46 zł z VAT), a wysyłając ją otrzymacie zwrotnie kod promocyjny do bezpłatnego ściągnięcia aktualnego numeru „Gazety Krakowskiej”.

z tatrzańskim pozdrowieniem,
Zarząd Oddziału
.

Janusz Cepcer z flagą powiatu wadowickiego w Everest Base Camp

Zaszufladkowano do kategorii aktualności | Możliwość komentowania Janusz Cepcer nominowany w plebiscycie „Osobowość Roku 2018” została wyłączona

„VI Zimowe Spotkania PTT w Górach Świętokrzyskich” – Kielce (Góry Świętokrzyskie) – wycieczka górsko-krajoznawcza – 25-27 stycznia 2019 r.

Ostatni weekend stycznia to już od kilku lat zarezerwowany czas na Zimowe Spotkania PTT organizowane przez naszych przyjaciół z Ostrowca Świętokrzyskiego. W tym roku spotkaliśmy się już po raz szósty, a nasz bielski Oddział reprezentowała grupa ośmiu osób z prezesem Szymonem Baronem oraz wiceprezesem Janem Nogasiem na czele. W Zimowym Spotkaniu PTT w Kielcach wzięło udział łącznie 64 osób (nie licząc władz PTT z odbywającego się równolegle do imprezy posiedzenia Prezydium Zarządu Głównego). Swoją obecność zameldowały oddziały z Łodzi (oba), Sosnowca, Nowego Sącza, Jaworzna, Warszawy, Krakowa, my oraz gospodarze imprezy. Dodatkowo przybyli Sympatycy z Katowic, Częstochowy, Szydłowca i Konina.
Z Bielska wyruszyliśmy już w piątek zaraz po pracy, żeby móc jak najwięcej czasu spędzić ze znajomymi i przyjaciółmi z innych oddziałów PTT. Ze względu na dość duży około piątkowy ruch na drogach, pokonanie 200 km do Kielc zajęło nam prawie 4 godziny. Spotkanie odbywało się w hotelu Arkadia w centrum Kielc, a organizatorzy zapewnili nam eleganckie pokoje, wyżywienie i salę do spotkań i zabawy. Piątkowy wieczór był krótki, ale radosny.
W sobotni poranek, na szczęście, nikt nas nie ścigał zbyt wcześnie. Śniadanie było o godz. 8:00. Potem udaliśmy się na wędrówkę miejsko-górską. Dla uczestników przewidziano dwie trasy- jedną na 16 km, drugą dłuższą na 24 km. Spacer zaczęliśmy wspólnie od niezwykłej geologicznej ciekawostki w centrum Kielc – Rezerwatu Kadzielnia. Jednak miejsce dawnego kamieniołomu chyba nam wszystkim najbardziej kojarzy się z coroczną imprezą rozrywkową – Polska Noc Kabaretowa. Doszedłszy pod stoki narciarskie Pierścienicy (367 m n.p.m.) rozdzieliliśmy się na dwie grupy. Pierwsza poszła nieco krótszą trasą w stronę wzniesienia Telegraf (408 m n.p.m.) oraz rezerwatu Wietrznia. Natomiast osoby, które zdecydowały się w ten dzień przejść dłuższą trasą ruszyły pod górę na Pierścienicę, a potem dalej na Patrol (388 m n.p.m.), Brusznię (309 m n.p.m.) i do Rezerwatu Karczówka. Niestety z powodu zimowych warunków i problemów na szlaku nie udało nam się zrealizować całej dłuższej trasy i wracaliśmy busikiem z dzielnicy Kielc – Słowik do hotelu. Dzięki temu skończyliśmy część wycieczkową w tym samym czasie, co uczestnicy krótszej trasy. O godzinie 17:00 czekała na nas obiadokolacja, a po niej część oficjalna. Rozdanie odznak turystyczno-krajoznawczych PTT w różnych kategoriach i materiałów promocyjnych uczestnikom. O turystyce w rejonie kieleckim opowiadała nam przedstawicielka ratusza przedstawiając problemy, podkreślając turystyczny potencjał, a przede wszystkim sukcesy w działalności promocyjnej regionu. Następnie nasi gospodarze z Oddziału z Ostrowca Świętokrzyskiego prezentowali zdjęcia z wypraw w góry Ukrainy, w celu zdobycia Korony Beskidów Ukraińskich. Część nieoficjalna ciągnęła się jeszcze długo, naruszając ciszę nocną. Jednak nikt nie miał nam tego za złe.
Na niedzielę zaplanowano spacer po Kielcach. W planie było m.in. zwiedzanie barokowego Pałacu Biskupów Krakowskich. My jednak grupą 3-osobową postanowiliśmy odwiedzić miejsce sabatów czarownic – Łysą Górę (594 m n.p.m.). Po śniadaniu od razu ruszyliśmy w drogę. Szlakiem niebieskim z Nowej Słupi w ok 40 min. dotarliśmy na miejsce. Choć słynne gołoborza zasypane były sporą warstwą białego puchu, to udało nam się podejść pod monumentalną wieżę RTCN Święty Krzyż (157 m) oraz zwiedzić wybudowany w miejscu przedchrześcijańskiego kultu Słowian – klasztor Misjonarzy Oblatów wraz z najstarszym polskim sanktuarium bazyliką mniejszą pw. Trójcy Świętej i sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego. Po Mszy Św. na górze wróciliśmy do Kielc po resztę pasażerów, i tym razem bez korków oraz problemów na drodze, bezpiecznie wróciliśmy do Bielska.
Dziękuję serdecznie organizatorom – członkom Oddziału z Ostrowca Świętokrzyskiego za trud przygotowania VI Spotkania Zimowego PTT. Jest jedna z fantastycznych propozycji w ciągu roku (czasem jedyna) na wspólne spędzenie czasu wraz ze znajomymi i przyjaciółmi z innych oddziałów PTT z całej Polski, z którymi trudno się spotkać. Mamy nadzieję, że ta wspaniała inicjatywa będzie miała swoją kontynuację przez kolejne lata.

Pozdrawiamy wszystkich znajomych, z różnych zakątków Polski, których udało nam się spotkać w Kielcach. Dziękuję za wspólne rozmowy i wędrówkę, żałując, że tylko tyle czasu mieliśmy okazję ze sobą spędzić. Jednocześnie mam nadzieję na kolejne spotkania w tym roku w ramach innych zjazdów oddziałów PTT.
Dziękuję towarzyszom podróży za ten długi czas spędzony w samochodzie oraz naszemu niestrudzonemu kierowcy, który bezpiecznie nas wiózł.

Martyna Ptaszek
.

uczestnicy „VI Zimowych Spotkań PTT w Górach Świętokrzyskich” przy punkcie widokowym na rezerwat przyrody Kadzielnia

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2019 | Możliwość komentowania „VI Zimowe Spotkania PTT w Górach Świętokrzyskich” – Kielce (Góry Świętokrzyskie) – wycieczka górsko-krajoznawcza – 25-27 stycznia 2019 r. została wyłączona

„Żywieckie Gody” – wycieczka krajoznawcza dla młodzieży – 26 stycznia 2019 r.

26 stycznia br. Szkolne Koło PTT „Beskidzkie Powsinogi” działające przy Szkole Podstawowej nr 3 w Bielsku-Białej jak co roku wzięło udział w Żywieckich Godach. Towarzyszyliśmy dziadom w ich przemarszu na żywiecki rynek, a potem podziwialiśmy prezentacje grup obrzędowych z okolicznych wsi. Później mieliśmy przyjemność uczestniczyć w warsztatach etnograficznych na żywieckim zamku. Wysłuchaliśmy ciekawej historii żywieckich dziadów i opowieści o długiej tradycji tworzenia drewnianych zabawek na Żywiecczyźnie. Na koniec każdy uczestnik warsztatów miał okazję samodzielnie ozdobić drewnianego ptaszka i zabrać go do domu.

K.S.-J.
.

Dziady Żywieckie

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2019, SK PTT "Beskidzkie Powsinogi" przy SP3 w Bielsku-Białej | Możliwość komentowania „Żywieckie Gody” – wycieczka krajoznawcza dla młodzieży – 26 stycznia 2019 r. została wyłączona

Szkolenie na licencje Pienińskiego PN dla przewodników

blacha_przewodnicka

Pieniński Park Narodowy podał wstępną informację o szkoleniu dla przewodników górskich z uprawnieniami do prowadzenia wycieczek w Pieninach.
Terminy do wyboru: 6, 7, 8, 12, 13, 14 kwietnia 2019 roku. Szkolenie będzie jednodniowe z tematyką: Geologia Pienin.
Informacja na temat zapisów i programu ma zostać podana w następnym komunikacie.
Jeżeli te terminy zostaną potwierdzone (również na dni robocze?), proponuję zorganizowanie licznej grupy przewodników – członków PTT na jeden termin, będzie raźniej.

Jan Nogaś
Komisja Przewodnicka PTT

Zaszufladkowano do kategorii Koło Przewodników | Możliwość komentowania Szkolenie na licencje Pienińskiego PN dla przewodników została wyłączona

„Holandia rowerowo” – prelekcja Andrzeja Ziółko – 22 stycznia 2019 r.

We wtorkowy wieczór w salce PTT O/ Bielsko-Biała wierni słuchacze organizowanych tu od lat prelekcji, mogli tym razem „zostawić” góry w spokoju i „przesiąść się” na rower. Tym sposobem razem z prelegentem, Andrzejem Ziółko „zwiedzaliśmy” na ekranie jedną z dwunastu prowincji Holandii – Zelandię (Zeeland), a przy okazji bliskiego sąsiedztwa mogliśmy dotrzeć także do historycznego miasta w Belgii, do Brugii, którego centrum wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Andrzej wybrał się w maju 2013 roku do Królestwa Niderlandów, do kraju nizinnego, słynącego nie tylko z wiatraków, polderów i największych na świecie plantacji tulipanów. Holandia – polska nazwa państwa jest nieprecyzyjna, gdyż Holandia Północna i Holandia Południowa to tylko dwie z dwunastu jego prowincji.
Miejscowość Nieuwvliet w prowincji Zelandii ponad tydzień była jego bazą. Zamieszkał na Campingu t’Shorre (osiedle Nieuwvliet-Bad) tym razem nie pod namiotem, ale w jednym z licznych domków użyczonym mu na czas pobytu. Domek przypominający kontener miał w sobie wszelkie wygody, a sam camping był doskonale zagospodarowanym zapleczem na czas pogody i niepogody.
Do Morza Północnego było stąd blisko, do licznych ścieżek rowerowych też. No bo te okolice (i ten kraj) to przecież prawdziwy raj dla rowerzystów. Niezliczone kilometry tras rowerowych przebiegają właśnie tu groblami, wzdłuż kanałów, wzdłuż wybrzeża, w pobliżu słynnych tam wodnych itd. Czasem jego jazdę rowerową wstrzymywał opuszczony szlaban, bo akurat w tym czasie kanałem przepływał jacht z wysokim masztem. Na filmikach widzieliśmy podnoszenie dwóch blisko sąsiadujących mostów, przez które prowadziła droga dwupasmowa, a przy niej z obu stron ścieżki rowerowe.
Aktywnie rowerowo-turystycznie spędzał nasz prelegent ten czas przyglądając się różnym, niezwykle zadbanym miejscowościom, zabytkowym budowlom, starym kościołom, sklepom pełnych serów i ryb morskich itp. Przyglądał się również terenom nadmorskim od wieków osuszanych i zagospodarowanych. Także liczne, olbrzymie długie statki, które załadowane wysoko po brzegi kontenerami, oczekiwały w kolejce do portu były w centrum zainteresowań naszego rowerzysty i fotografa.
Andrzej dużo fotografował, w tym także napotkany świat rolniczy, zwłaszcza stada krów holenderskich. Niektóre z nich swoim umięśnionym i wręcz zniekształconym wyglądem w żaden sposób nie przypominały znanych nam tradycyjnych czarno-białych holenderskich krów, nie wspominając już o porównaniu ich do zgrabnych alpejskich „Milek”.
Na jego zdjęciach i filmikach często pojawiały się wiatraki, te elektryczne i tradycyjne, a także żywe wzburzone fale morskie Morza Północnego, odpływy i puste plaże. To wszystko było dla nas bardzo ciekawe i jakże inne od tych górskich widoków, często ostatnio oglądanych w tej salce.
Dzięki prelekcji Andrzeja zobaczyliśmy i posłuchaliśmy o przedsięwzięciach Holandii mających na celu ochronę wybrzeży, nie tylko tej prowincji Zelandii. Holandia, a właściwie Królestwo Niderlandów, jest krajem w dorzeczu trzech rzek: Renu, Mozy i Skaldy, w którym jedna czwarta powierzchni to depresje.
Dowiedzieliśmy się również o katastrofalnej powodzi w nocy z 31 stycznia na 1 lutego1953 roku, w wyniku której przerwane tamy chroniące ląd od morza spowodowały śmierć 1835 osób, utonęło tysiące sztuk bydła, a tysiące domów uległo zniszczeniu. Woda wdarła się wtedy 75 km w głąb lądu i co najgorsze, zasoliła tereny rolnicze.
Katastrofa była tak duża, że rząd Holandii postanowił przyspieszyć realizację wcześniej opracowanego Planu Delta i zbudować system budowli hydrotechnicznych, który w przyszłości miałby zapobiegać takim nieszczęściom. Plan Delta realizowany był przez 40 lat i zakończony w 1997 roku został uznany za jeden z siedmiu współczesnych cudów świata.
Warto było posłuchać o nim. Zapory, tamy z zasuwami, ogromne wrota, konstrukcje unikatowej technologii – o tym wszystkim nie sposób tu szczegółowo napisać.
Dzięki prelekcji Andrzeja Ziółko zatrzymaliśmy się w tej holenderskiej prowincji na dłużej, i dobrze, bo o niej można by jeszcze dużo opowiedzieć.
Zabrakło nam czasu na drugą część prelekcji. „Węgry rowerowo” zobaczymy innym razem – obiecał nam Andrzej na koniec dzisiejszej bardzo ciekawej i oryginalnej prelekcji.
Dziękujemy!

CS
.

Andrzej Ziółko w trakcie prelekcji

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2019 | Możliwość komentowania „Holandia rowerowo” – prelekcja Andrzeja Ziółko – 22 stycznia 2019 r. została wyłączona

„Z Igrzysk Olimpijskich na Mount Everest” – prelekcja Magdaleny Gorzkowskiej – 22 stycznia 2019 r.

Późne popołudnie 22 stycznia 2019 roku zapisze się w historii SK PTT Diablaki z kilku względów. Tego dnia zorganizowaliśmy pierwszą prelekcję, która odbywała się w naszej szkole w godzinach popołudniowych, czyli po zakończeniu zajęć lekcyjnych. Po drugie po raz pierwszy zaproszony prelegent był przedstawicielem płci pięknej. Po trzecie nasz gość opowiedział nam podczas jednego spotkania o swoich dwóch pasjach: sporcie wyczynowym i górskich wędrówkach. Zaproszenie od SK PTT „Diablaki” przyjęła Magdalena Gorzkowska.
Nasza prelegentka była reprezentantką Polski w lekkiej atletyce. Na swoim koncie posiada wicemistrzostwo świata w sztafecie 4x400m, reprezentację Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 r. oraz medale Mistrzostw Polski i Europy w biegach na 400 i 4x400m. W 2016 r. porzuciła karierę zawodową na bieżni i rozpoczęła swoją przygodę z wysokimi górami zdobywając Mont Blanc, Aconcaguę, Elbrus i Kilimandżaro, by w maju ubiegłego roku stanąć na najwyższym szczycie świata Mount Evereście. Dokonała tego jako najmłodsza Polka w historii i pierwsza Olimpijka.
Spotkanie przyciągnęło jak magnes kilkudziesięciu sympatyków i członków SK PTT „Diablaki” działającego przy Szkole Podstawowej nr 18 w Dąbrowie Górniczej. Pani Magdalena opowiedziała nam szczegółowo, jak przebiegała jej kariera sportowa. Opowieść ilustrowały fotografie z treningów i zawodów lekkoatletycznych. Następnie przeszła do opisu swojej obecnej pasji, czyli wypraw wysokogórskich. Opowiedziała nam barwnie o swojej górskiej drodze, która doprowadziła ją do zdobycia najwyższego szczytu na Ziemi.
Głównym tematem wtorkowego spotkania była opowieść o realizacji postawionego sobie przez prelegentkę celu, czyli jej wyprawie i wejściu na dach świata – Mount Everest. Prześledziliśmy całą podróż Pani Magdy od wylotu z Polski, poprzez trekking do Base Camp, zmagania z Mount Everest Icefall, kolejne obozy aklimatyzacyjne w drodze na szczyt, by wreszcie zobaczyć zdjęcia z dachu świata zrobione 17 maja 2018 roku od godziny 10.15. Następnie towarzyszyliśmy Pani Magdalenie w pełnym dramatycznych i niebezpiecznych momentów zejściu do bazy. Wspólnie szukaliśmy drogi powrotnej do położonych niżej obozów, wspólnie przeżyliśmy wypadek naszej prelegentki, wspólnie oczekiwaliśmy na przybycie ekipy ratunkowej. Wyprawa skończyła się bezpiecznym i szczęśliwym powrotem Pani Gorzkowskiej do bazy.
Obecni podczas prelekcji młodzi miłośnicy górskich wędrówek mieli możliwość zadawania pytań naszemu gościowi. Zadano ich kilkadziesiąt, a Pani Magda na wszystkie odpowiedziała rzeczowo i wyczerpująco. Następnie nasza prelegentka przeprowadziła konkurs wiedzy o górach wysokich. Kilkoro uczniów za swoją wiedzę wygrało wyjątkową fotografię z autografem prelegentki. Wszyscy uczestnicy spotkania mieli możliwość zdobycia autografu czy też zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia z naszym gościem. Młode adeptki sztuki dziennikarskiej wykorzystały szansę na przeprowadzenie wywiadu do szkolnej gazetki z Panią Gorzkowską.
Dziękujemy Pani Magdalenie Gorzkowskiej za poświęcony nam czas, za wspaniałą opowieść o determinacji i wytrwałości w dążeniu do zaplanowanego celu, za to że pokazała iż nie ma rzeczy niemożliwych, za inspirację do działania…
Życzymy jej realizacji wszystkich zaplanowanych sobie celów, zarówno tych górskich jak i w życiu prywatnym. Chcemy, by zawsze pamiętała, że tu w Zagłębiu, w Dąbrowie Górniczej, w Gołonogu ma grupę kilkudziesięciu fanów, którzy będą zawsze trzymać za nią kciuki i ciepło o niej myśleć, zwłaszcza wtedy, gdy będzie „działała” w górach wysokich.

Norbert Owczarek
.

pamiątkowe zdjęcie „Diablaków” z Magdaleną Gorzkowską

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2019, SK PTT "Diablaki" przy SP18 w Dąbrowie Górniczej | Możliwość komentowania „Z Igrzysk Olimpijskich na Mount Everest” – prelekcja Magdaleny Gorzkowskiej – 22 stycznia 2019 r. została wyłączona

Błatnia (Beskid Śląski) – wycieczka górska dla młodzieży – 19 stycznia 2019 r.

Nasza styczniowa wycieczka na Błatnią (917 m n.p.m.) w Beskidzie Śląskim na długo zostanie nam w pamięci. Piękna pogoda, szerokie panoramy i obłędna zimowa sceneria cieszyła wszystkich uczestników.
Liczną grupą ponad 40 osób, uczniów zrzeszonych w SK Groniczki oraz rodziców, spotkaliśmy się tradycyjnie na placu targowym w Kozach, skąd autokarami przetransportowano nas do Jaworza Górnego. Tam czekała już na nas dziesięcioosobowa grupa członków naszego Oddziału. Lekki mróz szczypał w policzki, gdy żółtym szlakiem łagodnie zaczęliśmy się piąć w kierunku szczytu. Ścieżka prowadziła przez bukowy las, bezchmurne niebo wprowadzało w doskonały nastrój, a ogromne ilości śniegu były największą atrakcją dla dzieci. Wędrówce towarzyszyły: ślizgi na jabłuszkach, zakopywanie się w śnieżne dziury po pas albo i po same pachy, bitwy na śnieżki. Nie brakło również bardziej dramatycznych momentów, jak np. akcja ratunkowa termosa Maćka. Termos wypadł, pomknął z górki na pazurki i tyle go było widać. Na szczęście trzech śmiałków, wpadając w zaspy po uda, wyruszyło na ratunek i termos z bezcenną, gorącą herbatą w środku został odnaleziony i ocalony. Podobny wypadek przytrafił się jednemu z urządzeń do zjeżdżania, czyli jabłuszku. Niestety, nie udało się go uratować. Może znajdzie się kiedyś przy okazji jakiegoś „Sprzątania Beskidów z PTT”?
Gdy nasza grupa zmierzała już do polany szczytowej, oczom ukazał się przepiękny widok: choinki pokryte śniegiem, powyginane w dziwne kształty, skrzący się w słońcu śnieg wszędzie dookoła. Wyglądało to bajkowo i czuliśmy się tak, jakbyśmy składali wizytę samej Królowej Śniegu.
Po sesji fotograficznej na szczycie Błatniej, obejrzeniu panoramy Beskidu Śląskiego i Śląsko-Morawskiego, zeszliśmy do schroniska. Tradycyjnie już, posililiśmy się czymś ciepłym, natomiast dzieci dalej bawiły się na zewnątrz i zjeżdżały z okolicznych wzniesień. Radości i śmiechom nie było końca…
Droga powrotna minęła szybko i sprawnie, schodziliśmy bowiem tą samą trasą do Jaworza Górnego.
Wielkie podziękowania należą się naszym przewodnikom: Szymonowi Baronowi i Łukaszowi Kudelskiemu. Polecamy się na przyszłość.

S.Cz.-P.
.

uczestnicy wycieczki przed schroniskiem na Błatniej

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2019, SK PTT "Groniczki" przy SP1 w Kozach | Możliwość komentowania Błatnia (Beskid Śląski) – wycieczka górska dla młodzieży – 19 stycznia 2019 r. została wyłączona

„Pop Iwan” – prelekcja Celiny Skowron – 15 stycznia 2019 r.

Mimo zadymki, przypominającej mi październikową w 1997 r., gdy przerywając wyprawę na Pop Iwana musieliśmy schronić się grocie Smotricza, na prelekcję Celiny Skowron przybyli ciekawi wrażeń członkowie i sympatycy Oddziału PTT w Bielsku-Białej, wśród nich Gosia z Krakowa.
Miłośniczka Karpat Wschodnich przygotowała relację ze swych sześciu wędrówek w różnym towarzystwie na ten charakterystyczny i szczególny, liczący 2028 m n.p.m., trzeci co do wysokości szczyt Czarnohory. Istniejące tu jeszcze liczne słupki graniczne świadczą o byłej granicy polsko-czechosłowackiej.
Cztery razy Celina była z grupą TREK-I Antka Pasicha z Przemyśla, a w 2018 r. z PTTK z Rzeszowa.
Pop Iwan to polski akcent – po dwóch latach wybudowano na nim, staraniem LOPP ze składek społecznych Obserwatorium Astronomiczne i Meteorologiczne, łącznie z placówką KOP. Obserwatorium zostało oddane do użytku 29 lipca 1938 r. i działało pod kierownictwem Władysława Midowicza do 18 września 1939 r. Wiele ciekawych informacji na jego temat wyszukała Celina – między innymi to, że podczas swych życiowych przeprowadzek ukończył maturę w Asnyku w Białej. Były też informacje z czasów budowy, wyposażenia, krótkiej działalności i ewakuacji na skutek sowieckiej agresji.
Zaprezentowane zdjęcia pozwoliły „zaglądnąć” w głąb ruin i „wejść” na wieżę byłej kopuły Obserwatorium, jak również podziwiać rozległą panoramę tej części Karpat. Aktualnie, z uwagi na przeprowadzany remont, obiekt jest niedostępny dla turystów.
Zeszłoroczny, sentymentalny powrót w Czarnohorę, po siedemnastu latach, utrudniła prelegentce niesprzyjająca pogoda: huraganowe wiatry, deszcze i mgły – więc czy może będzie powtórka w bieżącym roku?
Dawne ruiny, dzięki remontowi siłami polskich i ukraińskich uczelni uniwersyteckich, rządów obu krajów i sponsorów, przekształcają się teraz w obiekt wielofunkcyjny: obserwatorium, pracownie naukowo-badawcze, baza noclegowa, baza ratownictwa górskiego i inne.
Na zakończenie dwa filmy z wyjazdów w 1998 r. i 2001 r. przybliżyły nam Czarnohorę, a szczególnie Pop Iwana z ruinami Obserwatorium im. Marszałka Józefa Piłsudskiego.
W skalniaku „U Tadka” na Klimczoku dzielna turystka pozostawiła kamień oraz odłamek muru z Pop Iwana.
Dziękujemy za bogatą i bardzo ciekawą prelekcję…
…a ja też tam byłem trzykrotnie…

Andrzej Głażewski
.

w trakcie prelekcji

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2019 | Możliwość komentowania „Pop Iwan” – prelekcja Celiny Skowron – 15 stycznia 2019 r. została wyłączona

Dolina Brennicy (Beskid Śląski) – wycieczka krajoznawcza dla seniorów – 15 stycznia 2019 r.

Pomimo bardzo niekorzystnych prognoz pogody zaryzykowaliśmy zrealizowanie zaplanowanego wyjazdu do Domu Zielin „Przytulia” w Brennej.
Nasza trochę zmarzniętą jedenastoosobową grupę przywitały dwie przemiłe panie prowadzące to niezwykłe muzeum. Zostaliśmy poczęstowani przepyszną herbatką owocową i po kilku wstępnych objaśnieniach zaproszeni do obejrzenia ciekawego filmu ukazującego piękno beskidzkiej przyrody.
Miejsce to powstało w ramach projektu „Beskid Śląski – wspólne dziedzictwo” realizowanego razem z czeską Bystrzycą. Drewniana chałupa w latach 20 XX wieku była siedzibą Towarzystw Katolickich a po II wojnie światowej mieściło się w niej kino. Na muzeum składają się przede wszystkim plansze ukazujące różne zastosowania ziół w życiu mieszkańców Brennej i okolic. A więc zioła dla zdrowia, w zdobnictwie ubiorów i przedmiotów codziennego użytku, w kosmetyce, w przygotowywaniu potraw. Sporą część czasu spędziliśmy też na rozmowie z dyplomowaną zielarką, która prezentowała nam najróżniejsze wyroby na bazie ziół, m.in. nalewki i kosmetyki. Wyrabiane są one na prowadzonych tutaj warsztatach.
Po zrobieniu pamiątkowego zdjęcia wyruszyliśmy w dalszą drogę. Zaczął sypać śnieg, zawiewał dość silny wiatr a więc prawdziwa beskidzka zima! Szliśmy drogą wzdłuż Brennicy po prawej jej stronie w kierunku Górek Wielkich.
Po dziewięciu kilometrach pojawił się wreszcie kościół w Górkach a niebawem dotarliśmy do naszej ulubionej kawiarni „Bajka” gdzie odtajaliśmy i posiedzieliśmy delektując się atmosferą tego przytulnego miejsca. Ostatnie dwa kilometry wiodły z Górek do przystanku Grodziec Bucze na trasie z Cieszyna do Bielska. Pięknie wyglądały obsypane świeżym śniegiem buki na stoku wzgórza Witalusz, które mijaliśmy po drodze.
Była to pierwsza wycieczka w nowym 2019 roku i mamy nadzieję, że pozostałe zaplanowane będą równie udane.

Teresa Kubik
.

grupa seniorów biorących udział w wycieczce

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2019, seniorzy | Możliwość komentowania Dolina Brennicy (Beskid Śląski) – wycieczka krajoznawcza dla seniorów – 15 stycznia 2019 r. została wyłączona

Magurka Wilkowicka (Beskid Mały) – wycieczka górska dla młodzieży – 12 stycznia 2019 r.

Za nami trzeci wyjazd z podopiecznymi Fundacji Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia w ramach zdobywania Korony Góry Polski. Tym razem wędrowaliśmy szlakiem ze Straconki przez Łysą Przełęcz na Magurkę Wilkowicką. Z powodu trudnych warunków terenowych zrezygnowaliśmy z dalszej wędrówki na Czupel schodząc do Wilkowic. Szlakami Beskidu Małego wędrowała młodzież z placówek w Kętach, Oświęcimiu i Żywcu oraz duża grupa ze Szkolnego Koła PTT „Halniaki” przy SP2 w Kozach. Polskie Towarzystwo Tatrzańskie Oddział w Bielsku-Białej jest partnerem tego przedsięwzięcia, wspomagając młodych turystów przewodnicko i organizacyjnie. Zachęcamy do zapoznania się z krótką relacją z tej wycieczki:

Celem naszej dzisiejszej wyprawy był szczyt Czupel (933 m), który jest najwyższym szczytem Beskidu Małego. Niestety, warunki pogodowe nie pozwoliły nam na zdobycie celu. Wycieczka minęła nam w miłej atmosferze, było dużo śmiechu i zabawy. Widoki były przepiękne, po prostu jak w bajce.

Ewa Majerska
.

uczestnicy wycieczki przed schroniskiem PTTK na Magurce Wilkowickiej

Zaszufladkowano do kategorii Fundacja "Grupa Kęty Dzieciom Podbeskidzia", kronika - 2019, SK PTT "Halniaki" przy SP2 w Kozach | Możliwość komentowania Magurka Wilkowicka (Beskid Mały) – wycieczka górska dla młodzieży – 12 stycznia 2019 r. została wyłączona