„Fatima – portugalskie centrum pielgrzymkowe” – prelekcja Wacława Morawskiego – 5 kwietnia 2016 r.

W dniu 5 kwietnia 2016 r. w naszym bielskim lokalu PTT odbyła się kolejna prelekcja, którą przygotował Wacław Morawski. Prezentacja zatytułowana „Fatima – portugalskie centrum pielgrzymkowe” przybliżyła nam jedno z najciekawszych miejsc dokąd podążają wierni z całego świata. Jak zwykle w przypadku prelekcji Wacława, mogliśmy wysłuchać ciekawej opowieści o odwiedzanych miejscach, obejrzeć zdjęcia prezentujące zarówno cenne zabytki i uczestników wycieczki, oraz obejrzeć świetnie zmontowane filmy.
Fatima jest niewielkim miasteczkiem leżącym w centralnej Portugalii, w dystrykcie Santarem, słynącym z cudownych wydarzeń, które miały miejsce w 1917 roku. Wtedy właśnie troje dzieci-pasterzy o imionach Francisco, Jacinta i Lucia doznały objawienia Matki Boskiej, która przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dotyczyły one wizji piekła, nadchodzących wydarzeń wojennych, oraz zamachu na „białego kapłana”. Kościół uznał wizje za cud w 1930 roku, ogłosił kult Matki Boskiej Fatimskiej, a miasteczko stało się miejscem, gdzie masowo podążali pielgrzymi. Wybudowano Kaplicę Objawień oraz Kościół Matki Bożej Różańcowej, która w 1972 roku została podniesiona do rangi bazyliki mniejszej. W 1982 roku Fatimę odwiedził papież Jan Paweł II i była to pielgrzymka dziękczynna za uratowanie życia w zamachu na Placu Św. Piotra. Przy wejściu do sanktuarium w latach 90-tych wmurowano fragment Muru Berlińskiego, który przywiózł portugalski emigrant Virgílio Casimiro Ferreira.
Prelekcja miała wymiar bardzo duchowy, bowiem oprócz zapoznania się z sakralną historią Fatimy, mogliśmy obejrzeć fragmenty uroczystości kościelnych jakie odbywają się sanktuarium. Czekamy na kolejne podróże Wacława i kolejne ciekawe multimedialne relacje.

R.S.
.

na początku prelekcji

stopka_gkk

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2016 | Możliwość komentowania „Fatima – portugalskie centrum pielgrzymkowe” – prelekcja Wacława Morawskiego – 5 kwietnia 2016 r. została wyłączona

Nowy Sącz, Stary Sącz – wycieczka szkoleniowa – 3 kwietnia 2016 r.

blacha_przewodnickaDziałające przy naszym Oddziale Koło Przewodników PTT zorganizowało wycieczkę szkoleniową do Nowego Sącza i Starego Sącza, w której wzięło udział 17 osób, w tym 7 przewodników beskidzkich. Serdecznie w tym miejscu dziękujemy Wojtkowi Szarocie i Marysi Dominik z Oddziału PTT „Beskid” w Nowym Sączu za oprowadzenie nas po ciekawych miejscach swoich miast. Poniżej relacja z wycieczki:

Z Bielska-Białej raniutko o 6.15 wyruszyliśmy busem na kolejną wycieczkę zorganizowaną tym razem przez Koło Przewodników PTT w rejon Kotliny Sądeckiej. Po drodze do Żywca zabraliśmy Szymona i Kasię, a w samym Żywcu dalszych trzech uczestników wycieczki z naszym przewodnikiem Robertem Słonką. Na trasie Robert jak zwykle pięknie opowiadał nam o okolicach, przez które przejeżdżaliśmy.
Zanim jednak dojechaliśmy do celu naszej wycieczki, na krótko zatrzymaliśmy się w Limanowej, żeby zobaczyć Bazylikę Mniejszą pw. Matki Boskiej Bolesnej. W ołtarzu głównym bowiem znajduje się słynna „Pieta Limanowska”, tj. figura Matki Bożej siedzącej na ławie i trzymającej w ramionach martwe ciało Chrystusa.
Kolejny przystanek to miejscowość Wysokie, skąd podziwialiśmy ośnieżoną panoramę Tatr Bielskich i panoramę Beskidu Wyspowego. Na parkingu miłe spotkanie z rodziną Kudelskich, którzy jadąc ze swoją najmłodszą latoroślą prywatnym samochodem dołączyli do wycieczki.
Po kilku kilometrach dojeżdżamy do Nowego Sącza – miasta pięknie położonego w dnie Kotliny Sądeckiej w widłach dwóch rzek Dunajca i Kamienicy Nawojowskiej. Nowy Sącz to jedno z najstarszych miast w Małopolsce lokowane przez króla Wacława II w 1292 r. To miasto królewskie Korony Królestwa Polskiego.
Po zabytkach miasta oprowadził nas miejscowy przewodnik PTT, Wojciech Szarota. Zobaczyliśmy ruiny murów obronnych i Zamku Królewskiego – wzniesionego na skarpie przez króla Kazimierza Wielkiego w latach 1350-1360, synagogę z 1746 r., znajdującą się w centrum dawnej dzielnicy żydowskiej, rynek – uznawany za jeden z największych w Polsce, na środku którego stoi piękny ratusz (1895-1897) z bogato zdobioną rzeźbami wieżą zegarową, bazylikę pw. Św. Małgorzaty – jeden z najstarszych zabytków Nowego Sącza z przełomu XIII-XIV w., który posiada elementy gotyckie i barokowe, a w ołtarzu głównym obraz Przemienienia Pańskiego z XV w. Ponadto spacerowaliśmy uliczkami z pięknymi budynkami, np. Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” i Gimnazjum im. Adama Mickiewicza z popiersiami wielkich Polaków, a także odwiedziliśmy Dom Gotycki, gdzie mieści się muzeum oraz budynek Galerii Sztuki „Pod Jagiełłą” itp.
Kilkanaście kilometrów od Nowego Sącza na wypłaszczeniu Kotliny Sądeckiej w widłach rzek Dunajca i Popradu leży Stary Sącz, jedno z najciekawszych i najcenniejszych zespołów miejskich południowej Polski, po którym oprowadzała nas jako przewodnik koleżanka z Oddziału PTT w Nowym Sączu, Maria Dominik. Stary Sącz prawa miejski uzyskał w XIII w, a ze względu na zachowaną średniowieczną zabudowę miasto w 1954 r. uznano za rezerwat urbanistyczny. Sercem miasta jest malowniczy rynek z zabudową z XVIII-XX w. Najstarszy z nich to tzw.”Dom na Dołkach” z XVII w., którym obecnie mieści się muzeum regionalne. Mogliśmy w nim oprócz eksponatów historycznych i etnograficznych zobaczyć pamiątki po papieżu, izbę pamięci po słynnej śpiewaczce Adzie Sari oraz ks. Józefie Tischnerze. Losy Starego Sącza nierozerwalnie związane są z postacią Św. Kingi, która otrzymawszy w 1257 r. miasto od swojego małżonka Bolesława Wstydliwego utworzyła tu w 1280 r. dwa klasztory: klarysek (funkcjonuje do dzisiaj) i franciszkanów. Przy klasztorze funkcjonuje gotycki kościół pw. Św. Trójcy i Św. Klary. Jego wnętrze to barokowa polichromia. Najcenniejszym zabytkiem jest ambona z 1671 r. w kształcie drzewa Jessego. Jest tu także Kaplica Św. Kingi. Kolejnym zabytkiem jest kościół parafialny pw. Św. Elżbiety. Jego początki sięgają XIII w. Na Starosądeckich błoniach znajduje się Ołtarz Papieski, będący niezwykłą pamiątką historycznego wydarzenia, czyli kanonizacji Św. Kingi przez papieża Jana Pawła II (16.06.1999). Natomiast przy klasztorze jest drugi obiekt związany z kanonizacją – Brama Szeklerska. Ponadto z tarasu na „Górze Parkowej” mogliśmy podziwiać wspaniałą panoramę Starego Sącza, Dunajec z mostem Św. Kingi, wzniesienia Beskidu Wyspowego i aglomerację Nowego Sącza.
Tak oto w krótkiej relacji można opisać wspaniałe i najważniejsze zabytki naszych dwóch średniowiecznych miast. Należy także wspomnieć o małopolskiej tradycji stawiania na rynku miasta wysokich na ponad 20 metrów palm wielkanocnych. Takie palmy mieliśmy okazję oglądać z bliska w Limanowej, Starym i Nowym Sączu, a także z okien busa w wielu innych mijanych miejscowościach.

A.Sz.
.

uczestnicy wycieczki na starosądeckim rynku

Zaszufladkowano do kategorii Koło Przewodników, kronika - 2016 | Możliwość komentowania Nowy Sącz, Stary Sącz – wycieczka szkoleniowa – 3 kwietnia 2016 r. została wyłączona

Ondřejník (Pogórze Morawsko-Śląskie, Czechy) – wycieczka górska – 2 kwietnia 2016 r.

Na kolejną wycieczkę w ramach dofinansowanego przez Gminę Bielsko-Biała zadania „Wycieczki w dobrym Towarzystwie” wybraliśmy się na Pogórze Morawsko-Śląskiego w Czechach. Celem wspólnej wycieczki Oddziału PTT w Bielsku-Białej i sekcji turystycznej TJ Slavoj Czeski Cieszyn był Ondřejník.
O siódmej rano grupą 34 osób wyjechaliśmy z Bielska-Białej by przed spotkaniem z naszymi czeskimi kolegami co nieco pozwiedzać. Pospacerowaliśmy po uzdrowisku w Czeladnej, a także zwiedziliśmy przeniesioną w 1931 r. z Rusi Zakarpackiej do Kunčic pod Ondřejníkem cerkiew greckokatolicka z lat 70 XVII wieku pw. św. Prokopa i św. Barbary.
Gdy o 10-tej przyjechała pociągiem 25-osobowa grupa sekcji turystycznej TJ Slavoj z Czeskiego Cieszyna rozpoczęliśmy wspólną wędrówkę.
Jeszcze w Kunčicach podzieliliśmy się na dwie grupy – bardziej ambitną, która udała się niebieskim szlakiem na Skalkę (964 m), oraz zainteresowaną pięknymi widokami, która ruszyła zielonym szlakiem okrążającym ten szczyt. W obu grupach znaleźli się chętni turyści z Polski i Czech. Była okazja do wspólnych dyskusji oraz pamiątkowych zdjęć.
Obie grupy spotkały się w schronisku pod Ondřejníkiem, gdzie obejrzeliśmy także kaplicę św. Antoniego Padewskiego oraz przepiękne widoki na Beskidy Morawsko-Śląskie z wciąż ośnieżonym szczytem Łysej Góry na czele.
Po zjedzeniu obiadu i wypiciu niezbędnych płynów zrobiliśmy wspólne, pamiątkowe zdjęcie, po czym ruszyliśmy niebieskim szlakiem w stronę Frydlantu nad Ostrawicą, gdzie już czekał na nas autobus.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się jeszcze w hospodzie u Koníčka w Wojkowicach, skąd po krótkiej przerwie na uzupełnienie płynów wróciliśmy do Bielska-Białej.

SB
.

uczestnicy wycieczki Oddziału PTT w Bielsku-Bialej i TJ Slavoj Czeski Cieszyn pod Ondřejníkiem

stopka_bb_20160402

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2016 | Możliwość komentowania Ondřejník (Pogórze Morawsko-Śląskie, Czechy) – wycieczka górska – 2 kwietnia 2016 r. została wyłączona

„Pierwsza pomoc w górach” – zaproszenie na warsztaty szkoleniowe

blacha_przewodnickaW imieniu Bielskiego Klubu Alpinistycznego zapraszamy na warsztaty szkoleniowe pt. „Pierwsza pomoc w górach”, które poprowadzi starszy ratownik GOPR Ryszard Kubera, zarazem członek zarządu BKA. Spotkanie odbędzie się 6 kwietnia 2016 r. (środa) o godz. 18-tej w lokalu PTT/BKA w Bielsku-Białej przy ul. 3 Maja 1 (III piętro).
Na spotkanie zapraszamy przewodników górskich, przewodników GOT oraz inne osoby zainteresowane omawianą problematyką.

z tatrzańskim pozdrowieniem,
Koło Przewodników PTT przy Oddziale w Bielsku-Białej

Zaszufladkowano do kategorii aktualności, Koło Przewodników | Możliwość komentowania „Pierwsza pomoc w górach” – zaproszenie na warsztaty szkoleniowe została wyłączona

O naszych kolegach w „Kronice Beskidzkiej”

kronika_beskidzkakronika_20160331_s11W dzisiejszej „Kronice Beskidzkiej” (nr 13 (3085) / 2016) na stronie 11 ukazał się artykuł Marcina Płużka pt. „Wyprawa życia” o bielskiej wyprawie w Andy Argentyńskie, w której przed trzydziestu laty uczestniczyło trzech kolegów z naszego Oddziału: Jan Weigel, który był kierownikiem wyprawy oraz Andrzej Georg i Kazimierz Opyrchał.
Wyprawie tej poświęcona była jubileuszowa wystawa fotografii, którą można było oglądać w Książnicy Beskidzkiej przez cały marzec, a tych którzy jeszcze jej nie widzieli zachęcamy do odwiedzenia Książnicy jeszcze w tym tygodniu – naprawdę warto!

Zarząd Oddziału
.

Zaszufladkowano do kategorii aktualności, media | Możliwość komentowania O naszych kolegach w „Kronice Beskidzkiej” została wyłączona

Witamy w naszym gronie!

Informujemy, że w dniu 30 marca 2016 r. do Oddziału PTT w Bielsku-Białej wstąpił Andrzej Wiącek

Serdecznie witamy w naszym gronie!

Zaszufladkowano do kategorii aktualności | Możliwość komentowania Witamy w naszym gronie! została wyłączona

„Lourdes – duchowa perła Pirenejów” – prelekcja Wacława Morawskiego – 29 marca 2016 r.

Wtorkowa prelekcja Wacława Morawskiego było pierwszą z dwóch kolejnych, których tematem są sanktuaria maryjne odwiedzone przez naszego kolegę z oddziału w ubiegłym roku. Mieliśmy okazję obejrzeć przygotowany przez Wacka film poświęcony pierwszej części tej podróży, przerywany przez dzisiejszego prelegenta dodatkowymi komentarzami i uzupełnieniami.
W ten sposób mieliśmy na początek okazję zobaczyć z okien autokaru stolicę Francji – Paryż wraz z najważniejszymi zabytkami: katedrą Notre Dame, Łukiem Triumfalnym i Wieżą Eiffla.
Następnie udaliśmy się w podróż do Lourdes, które było głównym tematem dzisiejszej prelekcji. Zobaczyliśmy mnóstwo zdjęć i jak zawsze solidnie opracowanego materiału filmowego dowiadując się zarówno historii tamtejszych objawień i cudownych uzdrowień, jak i ciekawostek historycznych związanych tym miastem. Nie zabrakło też wszystkich charakterystycznych punktów  odwiedzanych przez turystów i pielgrzymów w tym mieście.
Tę część dwuodcinkowego spotkania z naszym kolegą zakończyliśmy w hiszpańskim San Sebastian, gdzie oprócz zdjęć miasta, mogliśmy obejrzeć także piękne fale Zatoki Biskajskiej.

SB
.

w trakcie prelekcji

stopka_gkk

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2016 | Możliwość komentowania „Lourdes – duchowa perła Pirenejów” – prelekcja Wacława Morawskiego – 29 marca 2016 r. została wyłączona

Czupel (Beskid Mały) – wycieczka górska – 28 marca 2016 r.

W drugi dzień Świąt wybraliśmy się zupełnie spontanicznie na trasę, której większość z nas jeszcze nie przebyła. I choć celem trasy stał się dobrze nam znany Czupel w Beskidzie Małym, to szlak z Łodygowic do Wilkowic przez wspomniany szczyt był dla nas nowy. Zaczęliśmy w jedenastoosobowej grupie, a na Diablim Kamieniu rozdzieliliśmy się na trzy ekipy. My udaliśmy się dalej w kierunku Czupla i schroniska na Magurce, a po krótkiej przerwie ruszyliśmy w dół, zielonym szlakiem, do Wilkowic.

Robal
.

Grupa przy Diablim Kamieniu

nasza grupa przy Diablim Kamieniu

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2016 | Możliwość komentowania Czupel (Beskid Mały) – wycieczka górska – 28 marca 2016 r. została wyłączona

Wesołych Świąt!

wielkanoc

Zaszufladkowano do kategorii inne | Możliwość komentowania Wesołych Świąt! została wyłączona

Mogielica (Beskid Wyspowy) – wydarzenie turystyczno-religijne „XVII Wielkopiątkowa Droga Krzyżowa” – 25 marca 2016 r.

„Ludu, mój ludu, cóżem ci uczynił? W czymem zasmucił albo w czym zawinił?” – tą pieśnią rozpoczęliśmy XVII Drogę Krzyżową z Jurkowa na Mogielicę. Poprzedziło ją rozpoczęte o godz. 9:00 krótkie nabożeństwo w miejscowym kościele p.w. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy.
Od kościoła szliśmy spory kawałek drogi do pierwszej stacji: Pan Jezus na śmierć skazany, a po niej do drugiej i następnej…  Szliśmy z Nim i z krzyżem na Golgotę, którą dzisiaj była Mogielica… Szliśmy razem w swojej grupie i też osobno, z różnymi intencjami, w skupieniu, modlitwie i ze śpiewem… Rozważaliśmy Mękę Pańską przy czternastu stacjach.
Było nas wielu, członków i sympatyków Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Aż 308 osób przybyło na tę dzisiejszą uroczystość z różnych miejscowości: z Mielca, Tarnowa, Nowego Sącza, Krakowa, Oświęcimia, Łodzi, Bielska-Białej i innych. Wśród nas byli organizatorzy Wielkopiątkowej Drogi Krzyżowej, prezesi Oddziałów PTT, byli przewodnicy, byli starsi, młodsi i dzieci, a także indywidualni uczestnicy. Wszyscy, bez wyjątku wszyscy, w tym szczególnym dniu poszli Drogą Krzyżową na Mogielicę ze szczerej potrzeby serca. Kto raz przeszedł tę Drogę, ten pójdzie nią jeszcze raz, a kto szedł nią dwa razy, ten będzie wracał do niej stale… Tak zapewne będzie!
Stacja czwarta: Pan Jezus spotyka Matkę swoją.
„Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste zmiłuj się nad nami” – śpiewaliśmy przy każdej stacji.
Stacja piąta, potem była szósta i siódma…  Rozważania czytane przez różnych uczestników Drogi Krzyżowej przy każdej z tych czternastu stacji zawierały głęboką, refleksyjną treść. Zatrzymywaliśmy się na dobrą chwilę, a później wsłuchiwaliśmy się w te rozważania.
Tego roku 2016 szliśmy sami, bez księdza, który myślami i w modlitwie ze złamaną nogą zapewne „odprawiał” z nami tegoroczną Drogę Krzyżową, naszą Drogę i też swoją Drogę…
Coraz trudniej było dźwigać krzyż, który przechodził z rąk do rąk, od stacji do stacji. Niektórym z nas coraz trudniej było pokonywać ostre podejście, po śniegu, wyślizganym śniegu. Wiosny tu jeszcze nie było widać!
Panie, mimo różnych słabości, chcieliśmy iść dalej razem z Tobą, chcieliśmy Ci towarzyszyć aż do końca, choć nam też było ciężko, bo przecież dźwigaliśmy swoje troski, zmartwienia i grzechy nasze… „Panie, Ty widzisz, krzyża się nie lękam, Panie, ty widzisz, krzyża się nie wstydzę…” – śpiewaliśmy idąc pod górę do następnej stacji.
Wreszcie doszliśmy do ósmej, a później do dziewiątej stacji, przy której Pan Jezus trzeci raz pod krzyżem upada. Trwaliśmy wszyscy z Nim przy tym upadku, przy tym niebieskim szlaku prowadzącym z Jurkowa na szczyt Mogielicy. To było „tylko” 5 km drogi do góry na szczyt Mogielicy i „tylko” 3,5 km w dół do Przełęczy. To „tylko” 646 metrów przewyższenia do góry i 470 metrów w dół, w sumie to tak mało dla Ciebie Panie!
Znów była modlitwa i znów rozmyślanie nad tekstem specjalnie przygotowanym dla nas, znów śpiew kolejnej pieśni: „W krzyżu cierpienie, w krzyżu zbawienie, w krzyżu miłości nauka…”. Dalszy odcinek Drogi Krzyżowej też był stromy i też po śniegu. Ciągle szliśmy pod górę niosąc krzyż prosty, zwykły, drewniany. Był też drugi krzyż, trochę mniejszy z umocowaną na nim cierniową koroną. W skupieniu, bez niepotrzebnych rozmów, trwaliśmy przy jednym, albo drugim tyle czasu!
To nic Panie, że jeszcze nie zdążyliśmy wykonać nagromadzonych różnych domowych prac, to nic, że wiele spraw pozostało dalej nie załatwionych. To nic, Panie! A przed chwilą śpiewaliśmy: „Jeżeli chcesz mnie naśladować to weź swój krzyż na każdy dzień i chodź ze mną zbawiać świat…”.
Stacja dziesiąta, a po niej trzeba było dojść do stacji jedenastej, przy której został Pan Jezus do krzyża przybity. Dobrze wiemy, że to jeszcze nie jest koniec Drogi Krzyżowej. Idziemy więc dalej trzymając się w miarę możliwości razem, jeden za drugim lub jeden przy drugim w jedności krzyża, ludzi i gór…
Stacja dwunasta: Pan Jezus na krzyżu umiera. Jesteśmy przy nim na Golgocie, razem z Jego Matką. Wtedy też śpiewaliśmy pełnym sercem pieśń: „Wisi na krzyżu Pan Stwórca nieba, płakać za grzechy człowiecze potrzeba…”.
Potem doszliśmy do stacji trzynastej, a później do tej ostatniej, czternastej. To tu zostaje Pan Jezus do grobu złożony. Byliśmy teraz na końcu Drogi Krzyżowej, na Golgocie, którą dzisiaj była dla nas Mogielica z wieżą widokową, najwyższy szczyt Beskidu Wyspowego, 1170 m n.p.m. Panie, dzięki Ci za ten trud!
Była godzina 12:30, gdy poniżej szczytu, na polance przy krzyżu papieskim mogliśmy trochę odpocząć, posilić się plecakowymi, postnymi dzisiaj kanapkami i wypić kubek gorącej, termosowej herbaty. Mogliśmy spojrzeć na góry i też rozważać słowa świętego Jana Pawła II, napisane na kamieniu pod krzyżem: „Wobec piękna gór czuję, że On jest! I wtedy zaczynam się modlić”. On tu, na Mogielicy też przecież był!
Powoli rozstawaliśmy się z różnymi grupami PTT, przed nami jeszcze „tylko” zejście najkrótszą drogą oznakowaną zielonym szlakiem do Przełęczy Rydza-Śmigłego. To nie było łatwe zejście! Ten szlak był stromy, a leżący na nim śnieg zrobił się bardzo śliski, bo wydeptały go przecież właśnie dzisiaj setki naszych nóg… To nic, drobiazg, że było nam trudno… Panie, to dla Ciebie te liczne upadki i wywrotki, te ostre hamowania i nieplanowe zjazdy na butach, a przy tym i ten lęk, żeby przypadkiem nic złego nikomu z nas się nie stało…
Teraz już tylko pozostał nam powrót do Bielska-Białej. Około godziny 14:45 odjechaliśmy z Przełęczy Rydza-Śmigłego. Pan Mieczysław – nasz kierowca, sprawnie i „na czas” przywiózł nas do Bielska-Białej około godziny 17:30. Dziękujemy Panu serdecznie za szczęśliwą i dobrą jazdę.
Szczególne podziękowanie należy się organizatorom Drogi Krzyżowej na Mogielicę. Już po raz XVII zorganizowali ją koledzy z Oddziału PTT „MKG Carpatia” w Mielcu. Dziękujemy panu Karolowi za prowadzenie śpiewu. Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że 30 osób z Bielska-Białej mogło wziąć udział w tej pięknej uroczystości.
Dziękujemy też Robertowi Słonce, przewodnikowi beskidzkiemu, koledze z naszego Oddziału za to, że pięknym słowem, po mistrzowsku, opowiedział nam o górach Beskidu Wyspowego, o miejscowościach, przez które przejeżdżaliśmy, o mijanych beskidzkich kościółkach, i tym samym w szczególny sposób ubogacił nam dwugodzinny czas przejazdu do Jurkowa.
A gdy powrócimy wiosną, albo latem w te strony, na Mogielicę i gdy zobaczymy tam pozostawione z poprzednich lat krzyże i te dwa tegoroczne, to pewnie przypomną nam się słowa śpiewanej przez nas pieśni podczas Drogi Krzyżowej 2016 roku: „Krzyżu Chrystusa bądźże pochwalony, na wieczne czasy bądźże pozdrowiony…”.

CS
.

nasza grupa przy krzyżu papieskim pod Mogielicą

stopka_bb_20160325

Zaszufladkowano do kategorii kronika - 2016 | Możliwość komentowania Mogielica (Beskid Wyspowy) – wydarzenie turystyczno-religijne „XVII Wielkopiątkowa Droga Krzyżowa” – 25 marca 2016 r. została wyłączona